Trwa ładowanie...

Beata Pawlikowska dla WP: Wewnętrzna moc

Samotna kobieta w podróży na koniec świata. Czy się boję? Czy bycie kobietą przeszkadza i czy podróżowanie jest wtedy trudniejsze?
Często słyszę te pytania i prawdę mówiąc zawsze mnie to dziwi, bo z mojego podróżniczego punktu widzenia nie jest ważne to jaką bluzkę nosisz, ale to co masz w duszy i w umyśle.

Beata Pawlikowska dla WP: Wewnętrzna mocŹródło: WP.PL, fot: WP.PL
d4j0kmt
d4j0kmt

Spotkałam tyle samo odważnych kobiet, co odważnych mężczyzn. Tyle samo tchórzliwych kobiet, co tchórzliwych mężczyzn. Tyle samo uczciwych kobiet, co uczciwych mężczyzn. Tyle samo samodzielnych kobiet, co samodzielnych mężczyzn.
Z mojego doświadczenia wynika, że nie ma znaczenia czy jesteś kobietą, czy mężczyzną, ponieważ znaczenie ma to JAKIM jesteś człowiekiem. Czym kierujesz się na co dzień i jaki jest stan twojej siły ducha, ponieważ to właśnie ona jest prawdziwą mocą sprawczą wszystkiego, co się dzieje się.

Kiedy znajdziesz się zatrzaśnięty w podziemnym lochu, sam, zmarznięty, głodny, słysząc w ciemnościach syk węża i chrobotanie galopujących nóg gigantycznych karaluchów, nieważne będzie ile kilogramów wyciskasz na siłowni, ile masz centymetrów wzrostu ani w jakim sklepie kupujesz ubranie.
Jedyne, co się wtedy liczy, to umiejętność opanowania strachu, skoncentrowanie się na racjonalnej ocenie sytuacji i poszukiwaniu skutecznego rozwiązania. Musisz wtedy być w stanie zmobilizować swoją odwagę, wytrwałość, opanowanie, spokój i wewnętrzną siłę. Niezależnie od tego czy jesteś kobietą, czy mężczyzną. Tylko to się liczy.

W odpowiedzi na pytanie czy nie przeszkadza mi to, że jestem kobietą, odpowiadam:
- O nie! Podróżowanie to najbardziej fascynująca i niezwykła przygoda, która pozwala odkryć w sobie wielką siłę i sprawdzić ją w najbardziej zaskakujących, nieprzewidywalnych i niebezpiecznych okolicznościach.

Wiem z mojego własnego doświadczenia, że każdy człowiek może osiągnąć upragniony cel i żyć zgodnie ze swoimi marzeniami.
Jeżeli bardzo chcesz coś zrobić, skoncentruj się na swoim celu, podwiń rękawy i bierz się do pracy. Każdy buduje swoje życie przy pomocy swojej wewnętrznej siły, a to ile jej masz nie zależy od tego czy jesteś dziewczyną, czy chłopakiem. To zależy tylko od twojej osobowości, charakteru, siły woli i pracy nad sobą. Każda kobieta i każdy mężczyzna jest tak samo siłaczem – jeśli tylko odpowiednio wytrwale będzie trenować swoją wewnętrzną moc.
Działaj, dziewczyno.
Nie pytaj czy ci wolno, tylko po prostu zrób to.

d4j0kmt
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
d4j0kmt