Chiny: 30-piętrowy hotel zbudowany w 15 dni
Wystarczyło 360 godzin, by niedaleko jeziora Dongting w chińskiej prowincji Hunan powstał hotel o powierzchni 17 tysięcy metrów kwadratowych. Oczywiście konstrukcja została wykonana z prefabrykatów, ale nie byle jakich.
Na filmie poklatkowym doskonale widać, jak powstawało 30-piętrowe dzieło firmy budowlanej Broad Group. Moduły produkowane z taką precyzją, że ich wymiary musiały się zgadzać co do 0,2 mm zostały umieszczone na stalowym szkielecie wzmocnionym przekątnymi stalowymi.
Konstrukcja hotelu jest pięć razy bardziej odporna na wstrząsy od konwencjonalnych, ma znieść trzęsienie ziemi 9 stopnia w skali Richtera. Potwierdza to badanie wykonane przez specjalistów z Chińskiej Akademii Budownictwa (test widoczny na filmie 01.49).
Budowniczy chwalą się także, że gmach zużywa pięciokrotnie mniej prądu niż podobne hotele, dzięki zastosowaniu grubej szklanej izolacji, okien wykonanych z czterech przyciemnianych szyb oraz systemu odzyskiwania ciepła. Co ważne, w budynku jest też trzystopniowa klimatyzacja, dzięki której powietrze wewnątrz będzie 20-krotnie czystsze od tego na zewnątrz. W zanieczyszczonych Chinach to niebagatelny argument.
Jednak najciekawsze jest tempo, z jakim powstawał hotel. Szkoda, że u nas Chińczycy budują wolniej.
Wydanie internetowe: www.gizmodo.pl