Trwa ładowanie...
30-08-2014 09:59

Turcja: Perge - stąd pochodził ojciec liczby Π

Miasto Perge zostało założone przez Greków bardzo wcześnie, bo już ok. 1000 r. p.n.e. Od samego początku posiadało niewielki port przy rzece Kestros (dzisiaj Aksu Çayı), który gwarantował mieszkańcom względny dobrobyt.

Turcja: Perge - stąd pochodził ojciec liczby ΠŹródło: © 2bears - Fotolia.com
d3851j4
d3851j4

Miasto Perge zostało założone przez Greków bardzo wcześnie, bo już ok. 1000 r. p.n.e. Od samego początku posiadało niewielki port przy rzece Kestros (dzisiaj Aksu Çayı), który gwarantował mieszkańcom względny dobrobyt. W VI w. p.n.e. Perge uległo Persom, którzy zasiedzieli się tu aż do okresu podbojów Aleksandra Wielkiego.

Wtedy to, w 333 r. p.n.e., Macedończyk przepędził najeźdźców i uczynił miasto swoją kwaterą główną w Pamfilii. Po jego śmierci, jak to bywało z pogranicznymi miastami, przebywały tu na zmianę wojska Seleucydów, Ptolemeuszy i królestwa Pergamonu. W 129 r. p.n.e. miasto przypadło Rzymianom i prosperowało spokojnie w ramach tzw. pax romana.

W 48 r. w Perge przebywał św. Paweł, który założył tu pierwszą gminę chrześcijańską. Nowa religia nie znalazła jednak wielu wyznawców, ponieważ silnie rozwinięty był tutaj kult Artemidy. Mimo to rezydował tutaj biskup, który reprezentował miasto na soborze powszechnym w Nicei (dzisiaj Iznik) w 325 r. i na kongresie w Efezie w 431 r. Do największego znaczenia Perge doszło w czasach bizantyńskich, kiedy to powstały tu aż trzy bazyliki. Ale napady Persów i Arabów zmusiły wielu mieszkańców regionu do ucieczki i tak też się stało z obywatelami Perge. Seldżucy, przybywszy tu w 1078 r., zastali niemalże wioskę, nieprzypominającą wspaniałego niegdyś miasta. Pod koniec XIV w. wioska znalazła się w granicach państwa ottomańskiego, a w XVI w. mieszkali tutaj już tylko turkmeńscy pastuszkowie, ale i oni po jakimś czasie to miejsce opuścili.

Perge - stąd pochodził Apoloniusz, który podał wartość liczby Π
W Perge urodził się słynny grecki matematyk i astronom Apoloniusz (ok. 262 – 200 p.n.e.), który wprowadził takie pojęcia matematyczne, jak chociażby elipsa, hiperbola czy parabola. Podał wartość liczby Π, a także zajmował się wyznaczaniem torów gwiazd i księżyca. Działał głównie w Aleksandrii.

Turcja - zwiedzanie Perge
Perge jest otwarte w okresie maj – październik w godz. 8.00 – 19.00, listopad – kwiecień w godz. 8.00 – 17.00, wstęp: 10 USD, studenci: 3,5 USD. Przed kasami, po lewej stronie drogi, stoi dobrze zachowany teatr. Jak to bywało w większości miast zajętych przez Rzymian, i ten powstały w czasach hellenistycznych przybytek przebudowali oni wg swoich planów. W 26 rzędach zasiadać w nim mogło 14 tys. widzów. Jednym z najważniejszych dodatków rzymskich jest bariera odgradzająca scenę od widowni, co miało zabezpieczyć widzów przed atakami dzikich zwierząt lub przypadkowymi ciosami gladiatorów. Na górze, naokoło audytorium, biegły zadaszone arkady, pośrodku których znajduje się łukowy portal będący głównym wejściem do teatru. Inne wejścia usytuowane były po bokach widowni, w połowie wysokości. Nieźle zachowany budynek skene był piętrowy, a marmurowe reliefy przedstawiały sceny mitologiczne oraz Artemidę i kilku innych bogów. Ciekawie wykorzystano tylną ścianę skene, w której urządzono fontannę z kilkoma kaskadami.
Niestety teatr jest obecnie ogrodzony i z powodu restauracji niedopuszczony do zwiedzania. Nieznany jest termin ukończenia prac renowacyjnych, które z pewnością potrwają jeszcze parę lat.

d3851j4

Stadion w Perge
Pierwszym zabytkiem, jaki widzimy po przejściu przez kasy, jest stadion (hipodrom), powstały mniej więcej w tym samym czasie co teatr, czyli w połowie II w. p.n.e. Warto wiedzieć, że jest on jednym z lepiej zachowanych starożytnych stadionów w całej Azji Mniejszej. Prześciga go jedynie ten w Afrodyzji (nieopodal Denizli). Budowla ma 234 m długości i 34 m szerokości. Po południowej stronie ciągną się trybuny, od północy zaś znajdowało się ogromne wejście na teren stadionu, po którym zostało jedynie kilka kamieni. Rzędy siedzeń skrywają pod sobą pomieszczenia. Niektóre z nich służyły jako boksy dla koni i klatki dla dzikich zwierząt, a inne jako sklepy. Wyścigi rydwanów czy walki gladiatorów mogło oglądać naraz ok. 12 tys. widzów. Przez stadion można przejść na przełaj w kierunku wschodnim, aby znaleźć się na parkingu, gdzie zatrzymują się autobusy wycieczkowe.

Perge - bramy
Idąc zgodnie z trasą na północ, dojdziemy do bramy zewnętrznej (lub głównej) wzniesionej przez Rzymian w IV w. Wraz z nią wybudowali oni ciąg murów, poszerzając granice miasta, które okolone było wcześniejszymi, hellenistycznymi murami z monumentalną bramą widoczną w oddali. Brama z zewnątrz była ozdobiona skąpymi płaskorzeźbami, natomiast od wewnątrz bardzo bogatymi, a dodatkowo stały tam w niszach statuy bóstw i cesarzy. Resztki reliefów, posągów i fryzów są ułożone tuż za bramą po lewej i prawej stronie.

Od bramy rzymskiej do hellenistycznej (wewnętrznej) poprowadzone były mury z propylonami (ozdobnymi wejściami) mniej więcej pośrodku ich długości. Przez lewy propylon wchodziło się do imponującego kompleksu rzymskich łaźni. Pośród ruin można podziwiać system podłogowego ogrzewania wody (wyobraźmy sobie szlachetnie urodzonych obywateli miasta kąpiących się w basenach w jednym z pomieszczeń).

Ogromna brama wewnętrzna (lub hellenistyczna) powstała ok. III w. p.n.e. Pomiędzy okrągłymi wieżami wchodziło się lub wjeżdżało przez portal na dziedziniec w kształcie podkowy. Dalej przez piętrową bramę z trzema portalami wkraczało się na główną ulicę miasta. Naokoło dziedzińca, w jego murach, znajdowały się nisze mieszczące posągi bóstw i znaczniejszych obywateli miasta. Niektóre zachowane bazy informują poprzez inskrypcje, że posągi przedstawiały m.in. kilku legendarnych założycieli miasta (jak np. Mopsos i Kalchas). Rzymianie wystawili tutaj też co najmniej dwa posągi członkom słynnej z wielu inskrypcji rozrzuconych po mieście rodziny Planciusza Warusa, który był senatorem za cesarza Nerona (połowa I w.). Jego żona Plancia Magna była najwyższą kapłanką tutejszej świątyni Artemidy. Łożyła ona na wiele wspaniałych budowli pergameńskich. Jej posąg był umieszczony w jednej z nisz w bramie zewnętrznej (dzisiaj podziwiać go można w muzeum antalijskim). Również jej grobowiec znajduje się nieopodal bramy, na
południowy wschód od portalu.

d3851j4

Główna ulica (o długości ponad 400 m, a szerokości 20 m), po której bokach ciągnęła się wspaniała kolumnada, wiodła od bramy wewnętrznej do stóp wzgórza z akropolem. Gdzieniegdzie w marmurowej wykładzinie widać ślady wozów. Po bokach ulicy znajdowały się sklepy i liczne budynki administracji. Na niektórych kolumnach zachowały się jeszcze szczątkowe reliefy; jeden z nich przedstawia boginię Artemidę z atrybutami: łukiem, strzałami i pochodnią. Wzdłuż ulicy biegł pośrodku rodzaj ozdobnego akweduktu, na którego końcu jest dobrze zachowane, częściowo odrestaurowane nimfeum, czyli ozdobna fontanna (II w.). Była to ogromna, wielopiętrowa konstrukcja ozdobiona licznymi kolumnami i posągami. Do dziś pozostał tylko jeden: przedstawienie lokalnego boga bieżącej wody Kestrosa, personifikacji rzeki. Spływająca woda była rozprowadzana za pomocą wspomnianego akweduktu i systemu kanałów po całym mieście.

Kilkadziesiąt metrów przed nimfeum jest skrzyżowanie głównej ulicy z inną drogą, której również towarzyszyła kolumnada. Widać przy nim odrestaurowany łuk, przez który przechodziło się na osi wschód – zachód. Idąc w lewo (zwróceni przodem do wzgórza), dojdziemy do ruin palestry (miejsce treningu zapaśników) powstałej za cesarza Klaudiusza (41 – 54). Ruiny należą do najstarszych w Perge. Jeszcze dalej na zachód, po lewej, znajdują się pozostałości po rzymskiej łaźni (III w.), potem brama zachodnia, a za nią nekropolia. Od nimfeum biegnie wąska ścieżka na akropol. Z dawnych zabudowań nie pozostało wiele.

Zauważyć można ruiny cysterny z czasów bizantyńskich i fundamenty kilku innych budowli. Akropol zamieszkany był we wczesnym okresie rozwoju miasta, potem mieszkańcy przenieśli się na dół, a w czasach bizantyńskich znowu wrócili na wzgórze, aby bronić się przed agresywnymi plemionami napierającymi ze wschodu. Mniej więcej w połowie głównej ulicy, po lewej stronie, idąc z północy na południe, miniemy ruiny bizantyńskiej bazyliki z V w. Uważa się, iż była to katedra (kościół biskupi) Perge. Na wschód od bramy wewnętrznej widać dawną agorę. Boki miały długość ok. 75 m i każdy otoczony był portykiem, przy których znajdowały się sklepy. Pośrodku agory stała niewielka okrągła świątynia (tzw. tolos) dedykowana prawdopodobnie Hermesowi. Jej zadaszenie dźwigało 16 marmurowych kolumn. Agora powstała w IV w. Obok bramy zewnętrznej znajdziemy jeszcze pozostałości bizantyńskiego kościoła.

d3851j4

Jadąc z Perge do Aspendos (ok. 50 km na wschód od Antalyi, przy wiosce Belkis) musimy wsiąść do minibusu lub autobusu jadącego przynajmniej do Side lub Manavgatu. Wysiadamy przy zjeździe do Aspendos, gdzie czekają taksówki. Stąd do ruin jest ok. 4,5 km, które można pokonać pieszo, taksówką (tam i z powrotem wraz z dojazdem do akweduktu: 10 – 15 USD) lub autostopem.

Jeśli wybierzemy pierwszy wariant, dobrze by było przejść ok. 800 m do centrum handlu dywanami i biżuterią, gdzie można poprosić o chwilowe przechowanie bagaży. Z miejscowości Serik odjeżdżają dolmusze do Belkisu, ale tylko kilka z samego rana.

Po zwiedzeniu Aspendos wracamy na główną drogę i jedziemy do Side lub – jeśli podróżujemy w drugą stronę – do Perge. Niedaleko od zjazdu z głównej drogi, po prawej stronie szosy, przerzucony jest przez rzekę Koprulu Cayi (w starożytności Eurymedon) XIII-wieczny seldżucki most, a nieco dalej na północ rysują się ruiny mostu z czasów rzymskich.

d3851j4
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
d3851j4