Trwa ładowanie...
29-01-2014 15:11

Upadłe biuro podróży powstaje z grobu?

Marka ostatniemiejsca.pl, należąca do spółki OEM, która w listopadzie 2013 roku złożyła wniosek o upadłość, powstaje z grobu i dziś reklamuje się jako grupa pasjonatów pomagająca turystom taniej podróżować - poinformował Wirtualną Polskę jeden z blogów wakacjeipodroze.com.

Upadłe biuro podróży powstaje z grobu?Źródło: facebook.com/ostatniemiejscapl
d9j7btx
d9j7btx

Sieć agencyjna Ewy i Tomasza Kozikowskich na nowo zaczęła prowadzić oficjalny profil firmy na Facebooku. Reklamuje swoje usługi jako "Nową jakość turystyki w Polsce! Najtańsze oferty, vip transfer, bezpośrednie rezerwacje w hotelach i liniach lotniczych - żadnych pośredników!!! Nie bierzemy prowizji ani od klientów, ani od touroperatorów! Już wkrótce! Odliczamy do startu nowej odsłony ostatniemiejsca.pl zostało mniej niż 70 dni!!!".

Co więcej biuro informuje na swoim profilu, że jest grupą pasjonatów i nie zarabia na tym ani grosza. "Naszym interesem jest otworzyć oczy klientom na możliwość podróżowania jak ludzie. Bez biura podróży, na warunkach takich jak Europa, Ameryka i Skandynawia. Pokażemy, nauczymy. Bez opłat, bez prowizji". - czytamy na tablicy FB marki ostatniemiejsca.pl.

Profil proponuje również podejrzanie tanie oferty wyjazdów. Co prawda nie są to oferty, które biuro aktualnie sprzedaje, a jedynie promuje, na przykład:
TURCJA Kusadasi Golf & Spa 5* w MAJU wyloty w zasadzie codziennie! PROMOCJA trwa jeszcze 6 dni
koszty całkowite:
rodzina 2+2 (dzieci od 2 do 12 lat) cena za osobę 1195 zł
wyjazd 2-osobowy bez dzieci - 1745 zł za osobę!
NIE PRZEPŁACAJ W POLSKICH BIURACH!!! Kupuj bezpośrednio w hotelu lub w liniach lotniczych, korzystaj ze zniżek i cen hurtowych!!!
żadnego udawanego first minute
żadnych fikcyjnych zniżek" (pisownia oryginalna - przyp. red.).

Na profilu nie jest jednak podane, gdzie taką ofertę można wykupić. - Informacje na FB są zapowiedzią działań i próbą oczyszczenia profilu z zawistnej konkurencji. Nie zakończyliśmy działalności, tylko zawiesiliśmy działanie strony. Nawet jeżeli zostanie ogłoszona upadłość to pozostanie majątek spółki. Naszym celem jest, aby miał jak największą wartość - podkreśla w rozmowie z WP.PL Kozikowski.

d9j7btx

Na FB nie brakuje komentarzy oburzonych użytkowników, kontrahentów, klientów i przedstawicieli branży turystycznej. W większości są one na bieżąco kasowane przez moderatora fanpage'a, którym jak dowiedziała się WP.PL jest Pani Ewa Kozikowska. Usuwanie komentarzy wywołuje falę pytań użytkowników. Sami zadaliśmy pytanie na profilu, dlaczego moderator kasuje negatywne dla firmy komentarze? Nasza wątpliwość w ciągu kilku minut dorobiła kilku wypowiedzi użytkowników, które w ciągu niecałej godziny zostały usunięte.

Dlaczego zatem moderator je kasuje? - Opinie fanów staramy się obsługiwać na bieżąco. Ich liczba okazuje się sporym wyzwaniem. Te, które są usuwane nie są zgodne z polityką profilu marki ostatniemiejsca.pl. Nie chcemy, by fani obrzucali się błotem na forum publicznym. Opinie sprawdzamy po IP - komentuje w rozmowie z WP.PL Tomasz Kozikowski, prezes zarządu OEM S.A.

Sęk w tym, ze większość fanów odnosi się do negatywnie tylko do reaktywacji działalności marki na Facebooku, a nie do osób komentujących posty.

Usunięte komentarze z profilu ostatniemiejsca.pl.

d9j7btx

Firma sugeruje, że niepochlebne wypowiedzi na tablicy pochodzą od innych touroperatorów: "Po wczorajszych wpisach na tablicy, w których pokazaliśmy wam ceny, oferty z Europy i świata nastała PANIKA! Agenci zaczęli wypisywać bzdury, krzyczeć i podnosić larum. Do wszystkich AGENTÓW i tych, których w branży to porusza: NIE PANIKUJCIE!!! Kiedy OSAT chciał wprowadzić touroperatora z zagranicy i biliście brawo na kongresie. Jeśli macie tak nędzne prowizje jak piszecie, to już dawno powinniście zniknąć z rynku (bo jak ŻYĆ!?). Spokojnie, nie przejmiemy Wam klientów. Pokażemy klientom, podróżnikom jak was obejść i zaoszczędzić te "nędzne" prowizje" (pisownia oryginalna - przyp. red.).

Prześledziliśmy dokładnie profil firmy na FB. W zakładce "Informacje" wciąż istnieje opis i dane firmy, która złożyła wniosek o upadłość oraz odnośnik do nieaktywnej strony internetowej. Właściciele rozpoczynając nową, nie przynoszącą rzekomo zysku działalność nie pomyśleli o tym, by zmienić opis profilu na FB, zdjęcie w tle czy uaktualnić dane na temat firmy. Najwidoczniej spółka nie chciała tracić zasięgu i ponad 42 tys. fanów, których zgromadziła od czerwca 2012 roku (po interwencji WP.Pl dane profilu zostały uaktualnione - przyp.red.).

Z kolei w innym serwisie społecznościowym na oficjalnym profilu firmy możemy przeczytać: "OstatnieMiejsca.pl to dynamiczny portal internetowy poświęcony wszelkim formom wypoczynku. Ponad 60 pasjonatów podróży codziennie sprawdza, ocenia i wyszukuje najlepsze oferty z całego świata".

Czy Kozikowscy zamierzają reaktywować działalność biura podróży? - Ujawnianie szczegółów nie leży w interesie spółki - wyjaśnia WP.PL Kozikowski.

pw/if

d9j7btx
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
d9j7btx