Trwa ładowanie...

Turcja: Termessos - miasto, które oparło się Aleksandrowi Wielkiemu

Usytuowane są 35 km na północny zachód od Antalyi, efektownie rozłożone pośród niedostępnych niegdyś gór na wysokości 1050 m n.p.m. w obrębie Parku Narodowego Güllük Daği. Ponieważ miasto rozciąga się na stosunkowo dużym obszarze, to aby je zwiedzić i wrócić przed zmrokiem do Antalyi, należy wyruszyć wcześnie rano, zwłaszcza że od głównej drogi Antalya – Korkuteli do samych ruin jest jeszcze 9 km, które musimy pokonać pieszo, jeśli nie chcemy słono zapłacić taksówkarzowi czekającemu na skrzyżowaniu.

Turcja: Termessos - miasto, które oparło się Aleksandrowi WielkiemuŹródło: wikipedia.org by Ingo Mehling Creative Commons Share Alike 3.0 Unported
d383450
d383450

Usytuowane są 35 km na północny zachód od Antalyi, efektownie rozłożone pośród niedostępnych niegdyś gór na wysokości 1050 m n.p.m. w obrębie Parku Narodowego Gulluk Dagi. Ponieważ miasto rozciąga się na stosunkowo dużym obszarze, to aby je zwiedzić i wrócić przed zmrokiem do Antalyi, należy wyruszyć wcześnie rano, zwłaszcza że od głównej drogi Antalya – Korkuteli do samych ruin jest jeszcze 9 km, które musimy pokonać pieszo, jeśli nie chcemy słono zapłacić taksówkarzowi czekającemu na skrzyżowaniu.

Wyprawa do Termessos nie należy do najłatwiejszych, szczególnie poza sezonem (wtedy na zjeździe od głównej drogi do miasta nie ma nawet taksówek). Aby się tam dostać, należy wsiąść do minibusu zmierzającego z Antalyi do Korkuteli i dać znać kierowcy, że chcemy wysiąść przy drodze prowadzącej do Termessos. Tutaj czeka nas 9 km pieszego podejścia serpentyną albo jazda taksówką. Dojście zajmie nam ok. 2 godz. Przewóz taksówką z Antalyi kosztuje ok. 25 USD (tam i z powrotem), a udział w zorganizowanej przez biuro podróży wycieczce tyle samo, z tym że wtedy zobaczymy jeszcze wodospad Düden.

Turcja: historia Termessos
Niewiele wiadomo o najstarszej historii miasta. Mimo że zdaje się, iż terytorialnie powinno ono należeć do krainy Licji, w rzeczywistości leży już na terenie historycznej Pizydii *graniczącej z Licją i Pamfilią od północy. Ale mieszkańcy *Termessos nie poczuwali się do przynależności do którejś z tych społeczności. Prawdopodobnie zamieszkiwali te góry, zanim jeszcze przybyli tu Licyjczycy, a nazywali siebie Solymami, tak jak pobliską górę Solymos (dzisiaj Gulluk Dag, 1215 m n.p.m.). Już Homer wspomina o Solymach w Iliadzie, mówiąc, iż był to wojowniczy naród, ale pierwszym potwierdzonym źródłowo zdarzeniem związanym z Termessos było oblężenie miasta przez Aleksandra Wielkiego w 333 r. p.n.e. Nie mogąc poradzić sobie z walecznymi mieszkańcami, których głównym atutem było strategiczne położenie Termessos (nazywane do dziś Orlim Gniazdem), Aleksander odstąpił od zamiaru zdobycia miasta i podążył w głąb Pizydii, aby zajmować inne, stawiające mniejszy opór.

Po jego śmierci szczęścia próbował jeden z diadochów (następców) wielkiego wodza, Antygon Jednooki, ale po kilkudniowej próbie zaniechał i on przedsięwzięcia. Nie wiadomo dokładnie, jak to się stało, iż Termessos przypadło królestwu pergameńskiemu, a konkretnie założycielowi Attalei, Attalosowi II; być może potomkowie Solymachów zrozumieli, że kilkuwiekowa izolacja nie wpływa zbyt dobrze na rozwój ich społeczeństwa, a przede wszystkim kultury.

d383450

Rzymianie uznali miasto za niepodległe, a w czasach bizantyńskich Termessos było wzmiankowane jako siedziba biskupstwa (V w.), ale niedługo po tym, prawdopodobnie na skutek silnego trzęsienia ziemi, zostało opuszczone na zawsze. Większość ruin pochodzi z okresu rzymskiego. W niewielkim muzeum obejrzeć można zdjęcia i plany wykopalisk, a także fotografie gatunków zwierząt i roślin występujących w pobliskich górach.

Zwiedzanie Termessos
W pobliżu parkingu znajdują się ruiny świątyni Hadriana z dobrze zachowanym propylonem (ozdobny portal). Świątynia była wybudowana w porządku jońskim, otoczona pojedynczą kolumnadą z cellą o długości prawie 8 m. Wspinając się do pozostałych zabytków, idzie się wzdłuż antycznej Drogi Królewskiej, która powstała za czasów Attalosa. Po jakimś czasie dojdziemy do potężnych niegdyś, wewnętrznych murów obronnych z pozostałościami bramy i wieży strażniczej. W ten sposób znaleźliśmy się na terenie miasta właściwego.

Wyżej, ok. 150 m od murów, leżą porośnięte gęstwiną ruiny dużego gimnazjonu, długiego na ponad 90 m. Nie mniej zarośnięte są widoczne nieco dalej po prawej stronie pozostałości kolumnowej ulicy. Po jej bokach biegły przedsionki (stoa), pod którymi kryły się sklepy, a pomiędzy kolumnami podpierającymi zadaszenie stały posągi. Po tych ostatnich przetrwały jedynie podia.

Dalej ścieżka prowadzi do samego centrum antycznego miasta. Najpierw wśród zarośli zauważymy pozostałości agory, po której północno-zachodniej stronie ciągnęła się stoa Attalosa, będąca piętrową konstrukcją wybudowaną w porządku doryckim. Powstała ona prawdopodobnie jako fundacja Attalosa dla miasta w ramach wdzięczności za to, że mieszkańcy Termessos pomogli królowi Pergamonu w walce przeciwko pizydiańskiemu miastu Selge. Kierując się w lewo, dojdziemy wzdłuż północno-wschodniej stoa, wybudowanej przez Rzymianina Obarosa i nazwanej jego imieniem (stoa Obarosa), wprost do przepięknie położonego i dobrze zachowanego teatru. Powstał już w czasach hellenistycznych, ale zwyczajem Rzymian został przez nich przebudowany. Po prawej i lewej stronie, pomiędzy audytorium a budynkiem skene, znajdowały się dwa przejścia (parodos), które pierwotnie były otwarte. Sklepienie nad południowym parodos dodali Rzymianie, aby w ten sposób zwiększyć liczbę miejsc siedzących, zdaje się, że dla ważniejszych mieszkańców miasta. Do
budynku skene, gdzie przed występem przebywali i przebierali się aktorzy, przechodziło się przez pięcioro drzwi, z których środkowe były najwyższe. Teatr w 24 rzędach mógł pomieścić ponad 4000 widzów. Na południe od teatru leżą ruiny buleuterionu (budynek zgromadzeń rady miejskiej).

d383450

Niektóre z jego zachowanych ścian są wysokie na prawie 10 m. Powstał w czasach hellenistycznych, a jego budowniczowie zastosowali mieszany styl dorycki i joński. Po lewej stronie buleuterionu zauważyć można pozostałości trzech świątyń. Pierwsza z nich, mniejsza, powstała z fundacji zamożnej rzymskiej rodziny z Termessos w III w., a poświęcona została Artemidzie, o czym informuje inskrypcja na nieźle zachowanym portalu prowadzącym niegdyś do przedsionka świątyni (pronaos). Druga, większa budowla również była poświęcona Artemidzie, ale powstała ok. 100 lat wcześniej. Reprezentowała porządek dorycki z pojedynczą kolumnadą naokoło celli. Jeszcze dalej na południe stała kolejna świątynia, tym razem z kolumnami w stylu korynckim, ale nie wiadomo komu była dedykowana. Datuje się ją na późny okres rzymskiego panowania. Po prawej stronie buleuterionu (od strony północnej) wznosiła się świątynia Zeusa Solymosa.

Składała się tylko z prostokątnej celli (część świątyni, w której mieścił się posąg bóstwa). Zeus Solymos był bogiem Termessos, chroniącym i wspierającym jego żołnierzy. Idąc dalej ścieżką na północ, mijając tym razem agorę od jej południowo-zachodniego boku, dojdziemy do pozostałości jeszcze jednej budowli sakralnej, tzw. świątyni korynckiej, obok której stała druga, mniejsza, wybudowana również w porządku korynckim. Obie datuje się na okres rzymski. Termessos z każdej strony, oprócz wschodu, jest otoczone nekropoliami. Największe skupisko grobowców i sarkofagów znajduje się na najwyższym wzniesieniu, leżącym na południowy zachód od miasta.

Najbardziej znany grobowiec, zwany grobowcem Alketasa, jest usytuowany ok. 150 m na północny zachód od kolumnowej ulicy. Zdobią go ciekawe reliefy, z których jeden przedstawia zbrojnego jeźdźca.

Ruiny starożytnego miasta Termessos można zwiedzać w godz. 8.00 – 18.00 (poza sezonem do 17.00). Wstęp kosztuje 3 USD.

d383450
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
d383450