Kozy - największa polska wieś

Kilka gospodarstw, stare chaty czy ceglane domki, kilka domów jednorodzinny, może jakiś niewielki blok i sklep spożywczo-przemysłowo-monopolowy. To wszystko usytuowane przy jednej drodze – taki obrazek pojawia się większości z nas w odpowiedzi na hasło: polska wieś. Położone w woj. śląskim, na obszarze niemalże 27 km kw., Kozy są absolutnym zaprzeczeniem takiego stereotypowego myślenia. Poznajcie najludniejszą wieś w Polsce, która jest zawsze lepsza.

Obraz
Źródło zdjęć: © wikipedia.org by Silar - Marek Silarski CC BY-SA 3.0 de

Kilka gospodarstw, stare chaty czy ceglane domki, zabudowa jednorodzinna, może jakiś niewielki blok i sklep spożywczo-przemysłowo-monopolowy. To wszystko usytuowane przy jednej drodze – taki obrazek pojawia się większości z nas w odpowiedzi na hasło: polska wieś. Położone w woj. śląskim, na obszarze niemalże 27 km kw., Kozy są absolutnym zaprzeczeniem takiego stereotypowego myślenia. Poznajcie najludniejszą wieś w Polsce, która jest "zawsze lepsza".

Miejscowość, znajdującą się w powiecie bielskim, położoną nad 4 rzekami na północnych stokach Beskidu Małego, zamieszkuje 12,6 tys. osób. Ten urokliwy zakątek jest również jedną z najprężniej rozwijających się gmin w całym kraju – na jej terenie zarejestrowano 1,2 tys. podmiotów gospodarczych. Kozy położone są zaledwie 7,5 km na wschód od Bielska-Białej - wyjeżdżając z tego ośrodka drogą nr 52 w stronę Krakowa, trudno właściwie zauważyć, że znaleźliśmy się na terenie wsi. Jednak mieszkańcy nie chcą przyłączenia swojej świetnie funkcjonującej miejscowości do miasta. Są zadowoleni z tego, w jaki sposób najludniejsza wioska w Polsce się rozwija, pięknieje i wypełnia przesłanie wpisane w jej herb – _ semper melior _, czyli zawsze lepszy.

Legenda mówi, że w przeszłości na polanie wykorzystywanej do wypasu kóz powstały dwie osady – Kozy Górne i Kozy Dolne, które z czasem się połączyły. Mówi się także, że podczas najazdu Tatarzy wybili wszystkie tutejsze zwierzęta, poza dwoma kozami, które na pamiątkę tego wydarzenia trafiły później do herbu miejscowości. W parafialnych kronikach widniała natomiast wzmianka z 1326 roku o miejscu nazywanym_ Duabuscapris seu Siffridivilla _(łac. Kozy-posiadłość Zygfryda).

Kozy zwarty charakter miały już w 1776 roku, kiedy to we wsi pojawiła się numeracja domów. W XIX wieku była to jedna z najbogatszych miejscowości na ziemi oświęcimskiej, słynąca ze świetnych w swoim fachu murarzy i zakładów płócienniczych. Jej mieszkańcy byli świadomymi społecznie patriotami. W okresie II wojny światowej działała tu siatka konspiracyjna i oddział partyzancki AK. Od 1954 roku, kiedy to Kozy stały się odrębną gminą, na którą w tej chwili składa się tylko jedna wieś, zauważalny jest jej dynamiczny rozwój.

W Kozach funkcjonują obecnie: przedszkole, dwie szkoły podstawowe, gimnazjum i liceum ogólnokształcące. Pod koniec XX wieku oddano do użytku Centrum Sportowo-Widowiskowe, z halą z boiskiem do gier, salą gimnastyczną, siłownią, gabinetem rehabilitacyjnym oraz kawiarnią. Od 2001 roku kozianie i turyści mogą także korzystać z krytego basenu. Bogatą ofertę kulturalną i rozrywkową przygotowuje natomiast działający w pałacu Czeczów dom kultury.

Kozy i ich atrakcje

Ze względu na piękne położenie i wiele atrakcji, Kozy to interesujące miejsce na wypoczynek. Przez gminę przebiegają 3 górskie szlaki turystyczne i Szlak Papieski. Największą atrakcją wsi jest neoklasycystyczny pałac Czeczów. Swój swój charakter zawdzięcza Matyldzie i Karolowi Jordanom, herbu Trąby, którzy byli jego właścicielami w XIX wieku i dokonali tu gruntownej przebudowy. Po renowacji w 2014 roku, obiekt został przekazany na cele kulturalne – znajduje się tu biblioteka gminna z Izbą Historyczną, sale koncertowa, teatralna i konferencyjna, galeria oraz pracownia plastyczna domu kultury.

Wokół pałacu rozciąga się największy obszar zielony w Kozach - ponad 2-hektarowy park, który został założony ok. dwa wieki temu, również przez rodzinę Jordanów. Stylizowany jest na styl angielski, z łąką, stawem, fontannami czy posągami. Znajdziemy w nim ponad 460 gatunków drzew, z których najcenniejszym okazem jest 200-letni platan klonolistny. W 2013 r. zajął on 2. miejsce w konkursie Europejskie Drzewo Roku. W 2014 r. cały obszar został zrewitalizowany, zyskał także oświetlenie.

Warto także odwiedzić kościół neoromańsko-gotycki z początków XX wieku, XIX-wieczną neobarokową willę czy stanowisko archeologiczne w miejscu, w którym stał w XIV wieku zamek. Nad Kozami wznosi się, mierzący 35 m wysokości, krzyż milenijny.

W najbliższą sobotę, 26 września, odbędzie się w Kozach już piąty z kolei Festiwal Koziańskich Duszonek. To tradycyjna regionalna potrawa, na którą składają się ziemniaki, kapusta, cebula i wędlina, przekładane warstwami w żeliwnym kociołku i pieczone na ognisku. Podczas imprezy każdy może przynieść swoją wersję potrawy, przygotować ją na jednym z ogólnodostępnych palenisk, po czym wziąć udział w konkursie z nagrodami.

Urszula Drukort-Matiaszuk/ik

Źródło artykułu: WP Turystyka
Wybrane dla Ciebie
Liczba uczestników znacznie przekroczyła milion. Wszyscy wyszli na ulice miasta
Liczba uczestników znacznie przekroczyła milion. Wszyscy wyszli na ulice miasta
Tego się nie spodziewała. Polka pokazała wideo z Halloween w Kanadzie
Tego się nie spodziewała. Polka pokazała wideo z Halloween w Kanadzie
Odkrycie w Mjanmie. Pamięta czasy dinozaurów
Odkrycie w Mjanmie. Pamięta czasy dinozaurów
Kaszubska dynia bije rekord Polski. Klementyna waży tyle, co fortepian koncertowy
Kaszubska dynia bije rekord Polski. Klementyna waży tyle, co fortepian koncertowy
Nie wpuścili chłopca na pokład. Powodem drobiazg w paszporcie
Nie wpuścili chłopca na pokład. Powodem drobiazg w paszporcie
Turyści w końcu się doczekali. "Od kilku dni cały Egipt stoi na baczność"
Turyści w końcu się doczekali. "Od kilku dni cały Egipt stoi na baczność"
Polskie miasto z wyjątkowym tytułem. "To wielka radość"
Polskie miasto z wyjątkowym tytułem. "To wielka radość"
Burza sparaliżowała Pizę. Miasto uruchomiło sztab kryzysowy
Burza sparaliżowała Pizę. Miasto uruchomiło sztab kryzysowy
Najbardziej nawiedzone miejsca. Od Salem po Japonię
Najbardziej nawiedzone miejsca. Od Salem po Japonię
Samolot musiał zawrócić. Wszystko przez jednego pasażera
Samolot musiał zawrócić. Wszystko przez jednego pasażera
Problem na europejskiej wyspie. Mieszkańcy i turyści boją się o życie
Problem na europejskiej wyspie. Mieszkańcy i turyści boją się o życie
Mają dość pijanych turystów. Będą sypały się mandaty
Mają dość pijanych turystów. Będą sypały się mandaty