Trwa ładowanie...
de1ngv1
18-06-2007 09:21

Mazury już wkrótce bez jezior?

Pękają domy, schną lasy, znika woda ze studni, uciekają zwierzęta - taki krajobraz maluje się na Warmii i Mazurach. Wszystko przez wydobycie żwiru, który służy do nowych inwestycji budowlanych - pisze "Newsweek".

de1ngv1
de1ngv1

Pękają domy, schną lasy, znika woda ze studni, uciekają zwierzęta - taki krajobraz maluje się na Warmii i Mazurach. Wszystko przez wydobycie żwiru, który służy do nowych inwestycji budowlanych - pisze \"Newsweek\".

By stworzyć nowe drogi, powstają liczne żwirownie. Kopalnie osuszają teren, schną bagna i torfowiska. Setki ciężarówek rozjeżdżają lokalne drogi. Mazurska przyroda przechodzi zmiany. Nieodwracalne zmiany. Sprawa Doliny Rospudy to tylko igła w stogu siana.

Profesor Zbigniew Endler z Uniwersytetu Warmińsko-Mazurskiego mówi, że przy takim tempie eksploatacji złóż, temu regionowi grozi katastrofa ekologiczna. Za 30 lat możemy nie poznać Mazur.

Mieszkańcy jednej z mazurskich gmin w proteście przeciw planom utworzenia kopalni żwiru skierowali sprawę do sądu. Ten jednak odrzucił protest. Inni mieszkańcy Krainy Wielkich Jezior cieszą się z ofert pracy w kopalniach żwiru. Stracą jednak ci, którzy zyski czerpią z turystyki. Zbuduje się drogi, ale zniszczy przyrodę i nikt tymi drogami już tu nie przyjedzie - komentuje sprawę \"Newsweek\".

de1ngv1
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
de1ngv1