piwo

Osoby, które podczas mundialu będą chciały obejrzeć mecze w hotelowym barze w Katarze, muszą się liczyć z koszmarnym wydatkiem. Champions Sports Bar w hotelu Marriot w stolicy kraju sprzedaje specjalne vouchery, które umożliwiają oglądanie Mistrzostw Świata właśnie tam. Ceny są zawrotne.

Chyba wszyscy Polacy znają stolicę Czech. Kraj ten ma jeszcze jedną stolicę …stolicę piwa. Jest nią Pilzno, czwarte co do wielkości miasto Republiki Czeskiej. To tu po raz pierwszy na świecie opracowano technologię warzenia piwa typu pils.

Browary to miejsca, w których na co dzień produkuje się złocisty trunek. Część z nich otwiera swoje bramy przed smakoszami oraz abstynentami zainteresowanymi poznaniem procesu przygotowywania piwa. Sprawdzamy, gdzie zwiedzimy takie fabryki w Polsce i jakie atrakcje czekają w nich na turystów.

Niedaleko schroniska górskiego Chata Husa po czeskiej stronie Karkonoszy stanęła nietypowa atrakcja. Spacerujący po górach turyści mogą poczęstować się piwem lub malinowym napojem z samoobsługowego baru. Nikt nie pilnuje, czy klienci płacą tyle, ile trzeba.

Mowa o pubie The Morrison Bar & Oyster Room oraz akcji "Free beer if it makes it here". Właściciel lokalu obiecał piwo wszystkim mieszkańcom miasta, jeśli mocno opóźnioną budowę linii tramwajowej uda się skończyć na czas. Przegrał zakład, więc w styczniu zorganizuje imprezę z darmowym alkoholem.

Od ponad 200 lat amatorzy chmielowego trunku co roku spotykają się w stolicy Bawarii podczas jednego z najpopularniejszych festiwali piwa na świecie. Podczas każdej edycji tej dwutygodniowej fety, kilka milionów turystów odwiedzających Monachium spożywa ok. 6 mln litrów browaru.

Peter Lalor, popularny australijski dziennikarz i znawca piw, chciał wypić w hotelu w Manchesterze jakiś lokalny trunek. Na początku był zawiedziony, że obsługa proponuje mu jedno z najbardziej popularnych piw, a kiedy dostał browar z najwyższej półki, musiał słono zapłacić.

Produkowany w Amsterdamie browar nazywa się Rainbeer i wytwarzany jest jest, jak sama nazwa wskazuje, z wody deszczowej. Producent trunku przyznaje, że jego pomysł wcale nie jest innowacyjny, ponieważ piwo mające w składzie deszczówkę warzone było już w średniowieczu.

Co może się wydarzyć, gdy współpracę nawiązuje znany na świecie przewoźnik lotniczy oraz firma z branży browarniczej? Gdy nie brakuje pomysłowości i odwagi może z tego wyjść pierwsze na świecie piwo uwarzone w przestworzach.

Receptura piwa warzonego ponad 200 lat temu właśnie została odtworzona. Pochodzi prosto z wraku, który osiadł na dnie morskim u wybrzeży Tasmanii. "Ma lepszą recepturę niż obecny alkohol" - stwierdził australijski piwowar.

Chińczycy słyną z pomysłowości i zaskakujących sposobów na ułatwienie życia. Selfie-stick, jajko w tubce, a nawet przenośny garaż - to wszystko zawdzięczamy mieszkańcom Państwa Środka. Ale piwo w reklamówce to absolutny ewenement. Sprzedaje się je w Quingdao.

26 pokojów, a w każdym z nich prywatny nalewak oraz lodówki z piwami rzemieślniczymi... w łazienkach. Brzmi jak sen piwosza, ale to prawda. Producent piwa BrewDog otwiera hotel dla miłośników złotego trunku.

To połączenie idealne, przynajmniej dla niektórych. Kąpiele w piwie oraz ich konsumpcja, dla wielu brzmi jak zapowiedź bardzo udanego wypoczynku. Już niedługo stanie się to faktem.

Morza szum, wiatru śpiew i piwa pod dostatkiem. Turyści okupują plaże, chowając się za parawanami i popijają alkohol z butelki. A kiedy poczują palącą potrzebę skorzystania z toalety, okazuje się, że będą musieli wystać swoje w kolejce. Jeśli wytrwają, mogą czuć się szczęściarzami. Bo toalet nad morzem jest jak na lekarstwo.

Strumień zimnego piwa, wypływającego spod ziemi wprost do szklanego kufla? Brzmi jak utopijna fantazja smakoszy tego złocistego trunku. Jednak nie jest daleka od rzeczywistego planu, który jest obecnie realizowany w niemieckim miasteczku Wacken. Powstaje tam rurociąg, którym popłyną hektolitry piwa.