Wiosną 1945 r. okupowana, duńska wyspa, której wszechogarniający spokój oparł się nawet szaleństwu drugiej wojny światowej, przygotowywała się do dnia, w którym niemiecki garnizon planował poddać się Brytyjczykom. Nieoczekiwanie jednak na wyspie pojawili się Sowieci. Po zbombardowaniu największych miast to oni przyjęli kapitulację Niemców rozpoczynając tym samym okupację, która trwała do kwietnia 1946 r. Jednak rok po przybyciu Rosjanie nagle zniknęli oddając wyspę prawowitym właścicielom – koronie duńskiej, która władała tą niewielką wyspą od czasów ostatnich Wikingów. Spokój powrócił na wyspę i trwa do dziś.