Mógł być żołnierzem, policjantem, antropologiem, a nawet profesorem sztuki. W życiu spróbował wielu profesji, ale dziś Vitora da Silvę świat zna jako etnografa, gawędziarza, a przede wszystkim obrońcę praw tubylczych. - W Indiach znalazłem sens, nadzieję i nowy impuls. Tam narodziła się moja życiowa misja - mówi w rozmowie z WP.