O nieprawdopodobnym szczęściu może mówić 66-letni Gary Virgo. Doświadczony brytyjski nurek podczas eksploracji rafy Fury Shoal w Morzu Czerwonym został zaatakowany przez jednego z najbardziej niebezpiecznych rekinów na świecie - żarłacza białopłetwego.
Nurkuje na głębokość kilkuset metrów, przeciska przez szczeliny w podwodnych zawaliskach na bezdechu, a podczas wielogodzinnej dekompresji - wynurzania się - czyta książki.
Nurek odnalazł aparat fotograficzny, w którym były zdjęcia i filmiki turystów z Polski. Mężczyzna postanowił ich odnaleźć. Post, w którym opisywana została cała sytuacja, udostępniono ponad 2 tysiące razy.
Arthur Guérin-Boeri to nowy rekordzista świata w pływaniu pod lodem. I choć informacja o wyczynie Francuza obiegła świat 11 marca br., mistrz długo zwlekał z udostępnieniem zdjęć. Jednak warto było poczekać, ponieważ efekt jest porażający. Zobaczcie sami!