Wypoczynek to kwestia zbyt poważna, żeby zajmowali się nim wyłącznie wypoczywający. Tak, w wielkim skrócie, można podsumować wakacje w PRL-u. My z równą powagą postanowiliśmy się przyjrzeć jej największym symbolom – trzem najpopularniejszym nadbałtyckim plażom. Jak się zmieniły? Czytajcie dalej.