Słońce już gasło… Tak, wiem, to nie moje zdanie. Tylko Adama Mickiewicza. Ale patrzę na to gasnące słońce tam, gdzie, jak chce legenda, wieszcz po raz pierwszy zobaczył morze. Jakie były następne słowa? "Wieczór był ciepły i cichy". To już się nie zgadza. Bo o ile w Połądze jest ciepło, to rzadko kiedy jest cicho.