Przez wieki Spisz był pograniczem, gdzie wzajemnie na siebie wpływały kultury: słowacka, węgierska, polska, niemiecka, żydowska, rusińska i romska. Bywał Spisz także areną konfliktów, ksenofobii, zbyt wąsko pojmowanych nacjonalizmów. Dzisiaj na szczęście znikają granice, a ludzie odnajdują najprostsze sposoby porozumienia: handel oraz ożywione kontakty towarzyskie i zawodowe. Sprzyja im dynamicznie rozwijająca się w regionie turystyka. Powstała na polsko-słowackim pograniczu barwna kultura spiska jest wciąż obecna w gwarze, strojach, potrawach oraz domowych rytuałach. Będąc w regionie, warto skosztować chociażby spiskiej zupy czosnkowej oraz wybrać się na coroczny konkurs gawędziarzy na zamku w Niedzicy.