Trwa ładowanie...
24-02-2011 16:04

Geocaching - inne spojrzenie na turystykę

Szukają skarbów w dzikiej amazońskiej dżungli, rozwiązują różne zagadki i cało wychodzą z wszelkich opresji. Urywek z filmu przygodowego? Nic z tych rzeczy. Takie przeżycie zapewnia geocaching.

Geocaching - inne spojrzenie na turystykęŹródło: sxc.hu
d49aug0
d49aug0

Szukają skarbów w dzikiej amazońskiej dżungli, rozwiązują różne zagadki i cało wychodzą z wszelkich opresji. Urywek z filmu przygodowego? Nic z tych rzeczy. Takie przeżycie zapewnia geocaching.

Geocaching przywędrował do nas zza oceanu. Jego historia sięga roku 2000. W maju ówczesny prezydent USA, Bill Clinton, udostępnił zniekształcony sygnał GPS cywilnym użytkownikom. Takiej okazji nie mógł przegapić Dave Ulmer, który następnego dnia schował w lesie pojemnik pełen różnych przedmiotów i podał jego współrzędne na jednej z grup dyskusyjnych użytkowników systemu GPS. Zachęceni do zabawy i szukania skarbu uczestnicy grupy dyskusyjnej szybko podchwycili nowy pomysł. Wkrótce coraz więcej osób zaczęło umieszczać różne przedmioty w kryjówkach, do których podawali współrzędne geograficzne.

Geocaching, czyli co?

„Geocaching” pochodzi od greckiego słowa „geo”, oznaczającego Ziemię, oraz od angielskiego „cache”, które w tłumaczeniu oznacza kryjówkę lub skrytkę. Geocache zaś to skrzynki, rozsiane i ukryte po całym świecie przez uczestników gry.

Jak przekonują twórcy polskiej strony geocachingu, głównym celem tej rozrywki jest zachęcenie uczestników do odwiedzenia ciekawych pod względem turystycznym miejsc na świecie.

d49aug0

- Często jednak bywa zupełnie odwrotnie: podróżnicy najpierw obierają cel, a następnie sprawdzają na stronie internetowej, czy w pobliżu nie została ukryta jakaś skrzyneczka – opowiada Marek, który z geocachingiem zetknął się po raz pierwszy pięć lat temu w USA. - Niektóre miejsca są trudno dostępne, mało znane lub po prostu rzadko odwiedzane, ale według chowających są one warte odwiedzenia przez innych uczestników gry – dodaje.

Parki, wodospady, górskie szlaki turystyczne, jaskinie – to wszystko porusza wyobraźnię. Jednak, w przeciwieństwie do Indiana Jones’a, my mamy łatwiej. Lokalizacja skarbu podana jest w Internecie w postaci współrzędnych geograficznych, a do pomocy wykorzystujemy również urządzenia GPS.

Jak zacząć grać?

Aby móc rozpocząć zabawę w geocaching musimy posiadać urządzenie GPS oraz dostęp do Internetu, bowiem uczestnicy gry podają na stronie internetowej współrzędne geograficzne. Bez nich odnalezienie skarbów jest niemożliwe.

Na początku wystarczy zarejestrować się w serwisie www.geocaching.com lub jego polskim odpowiedniku www.opencaching.pl i sprawdzić, czy w okolicy naszego miejsca zamieszkania znajdują się już jakieś skarby. Jeśli okaże się, że w naszym sąsiedztwie nie ma żadnych „kokosów” do odkrycia, nic nie stoi na przeszkodzie, byśmy sami coś ukryli dla innych.

d49aug0

Szukanie i ukrywanie, czyli o zasadach słów kilka

Jeśli chcemy rozpocząć naszą zabawę z wyszukiwaniem skarbów, to na stronie internetowej znajdziemy dokładny opis, który zawiera niezbędne instrukcje do odnalezienia kryjówki . Oprócz nieodzownych współrzędnych geograficznych, fani gry umieszczają także ciekawe informacje turystyczne oraz przestrzegają o zagrożeniach czyhających na poszukiwaczy. Co ciekawe, wśród licznych wskazówek znajdują się też i te, które pomogą w grze osobom niepełnosprawnym lub rodzinom z dziećmi.

Gdy już odnajdziemy skrytkę i wpiszemy się na „listę gości”, powinniśmy zostawić coś w zamian. Nawet gdy nasze finansowe możliwości są mocno ograniczone, z pewnością wymyślimy coś, co ucieszy następnego znalazcę. Liczy się bowiem pomysł, a nie sama wartość skarbu.

– Znalezione przedmioty są jak seks na pierwszej randce: niekiedy ogromną niespodzianką – opowiada z uśmiechem Michał, którego geocaching fascynuje od lat. Co takiego udało mu się do tej pory znaleźć? – Przeważnie są to mało wartościowe przedmioty: długopisy, zabawki, niedrogie pierścionki, książki. Zdarzają się też ciekawe gadżety oraz sztuczne „stworzonka”, imitujące np. pająki czy robale – opowiada Michał. Pamiętajmy też, że nasza postawa powinna być fair – jeśli znajdziemy jakiś fant, to nie wkładajmy w zamian żadnych śmieci lub jedzenia, które szybko się psuje.

d49aug0

Bez względu na to, jaki skarb pozostawimy, powinien on być zapakowany w puszki lub pojemniki na żywność i odpowiednio zabezpieczony przed wilgocią. Podstawowym elementem kryjówki jest tzw. „logbook” czyli papierowy dziennik zdarzeń. Dopiero własnoręczny wpis gwarantuje uznanie skrytki za znalezioną.

Geocaching w zgodzie z naturą i…

Twórcy strony geocaching.com, ze względu na ochronę środowiska, nie zezwalają na rejestrowanie skrytek zakopanych w ziemi. Nie mogą one być także umieszczane na terenach parków narodowych poza wyznaczonymi szlakami turystycznymi.

To w jaki sposób ukryjemy nasz fant, nie powinien przypominać wyglądem przedmiotów stwarzających zagrożenie, ani tym bardziej wzbudzać podejrzenie zamachu terrorystycznego. Z gry wyłączone są także tereny objęte zakazem wstępu.

d49aug0

Czy zabawa w geocaching nie staje się na dłuższą metę nudna? Jak opowiada nam Michał, uczestnicy tej rozrywki starają się urozmaicać i zachęcać innych do odwiedzenia swoich skrytek. Liczy się też pomysł na zamaskowanie skrytki: – Czasami są to malutkie pojemniczki wielkości naparstka, a niekiedy, choć bardzo rzadko, olbrzymie skrzynie mogące bez problemu pomieścić człowieka. Pomysłowość jest w cenie, bo im ciekawiej zakamuflowana kryjówka, tym lepiej oceniana przez innych.

Śledząc wpisy na amerykańskiej stronie geocaching com dowiadujemy się, że odnalezienie końcowej skrzynki może być poprzedzone wykonaniem określonych zadań – np. zebraniem wskazówek z innych miejsc lub rozszyfrowaniem zadań logicznych. Niektóre z nich to prawdziwe wyzwania – ich rozwiązanie zabiera kilka miesięcy, nie mówiąc o końcowym odnalezieniu skrytki. A te bywają przeróżne. Najpopularniejszy serwis geocaching.com wyróżnia m.in.:

- skrytki tradycjne, składające się co najmniej z pudełka oraz loogbooka;

d49aug0

- skrytki multi-cache, wiążące ze sobą minimum dwa różne miejsca. Poszukiwacz odszukuje kolejne wskazówki, aby finalnie znaleźć właściwą skrytkę;

- skrytki Wherigo, których zawartość stanowi zestaw narzędzi, służących do tworzenia oraz prowadzenia w terenie gier, wykorzystujących odbiornik GPS. Wherigo, podczas szukania fizycznie istniejącej skrytki, pozwala między innymi na interakcje z rzeczywistymi lub wirtualnymi obiektami terenowymi lub postaciami;

- skrytka Wydarzenie CITO (Cache In Trash Out), czyli akcja mająca na celu oczyszczanie środowiska. W trakcie poszukiwań skrytek, zbieramy śmieci leżące po drodze i przeznaczamy je do właściwej utylizacji;

d49aug0

- skrytki EarthCache, czyli miejsca, które można odwiedzić po to, aby nauczyć się czegoś o geologicznych tajemnicach naszej planety;

Przez 10 lat istnienia geocaching zgromadził w 221 krajach ponad 764 tys. fanów. W Polsce ich liczba jest bardzo niewielka, choć stale rosnąca. Geocaching rzuca zupełnie inne spojrzenie na możliwości odkrywania nowych, nieznanych do tej pory terenów czy miejsc atrakcyjnych turystycznie. Może stanowić świetną zabawę dla rodzin z dziećmi lub alternatywę spędzania wolnego czasu na łonie natury.

Tekst: Katarzyna Stępień

TravelAdvisor.pl

d49aug0
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
d49aug0