Trwa ładowanie...
28-10-2016 15:35

Świętokrzyskie. Łysa Góra. Święty Krzyż. Historia. Legendy. Co warto zobaczyć

Świętokrzyskie pełne jest tajemniczych miejsc skupiających na sobie uwagę pisarzy i historyków. O tym, jak dziwne rzeczy się tam dzieją od lat, miejscowa ludność przekazuje sobie z pokolenia na pokolenie. Jest tu Łysa Góra, Święty Krzyż. Jakie jeszcze legendy kryją się w tym miejscu? I co warto zobaczyć?

Świętokrzyskie. Łysa Góra. Święty Krzyż. Historia. Legendy. Co warto zobaczyćŹródło: Stepniak/Shutterstock
d3w5nrg
d3w5nrg

*Czarownica na miotle to znak rozpoznawczy tego terenu. Nie bez przyczyny. Świętokrzyskie pełne jest tajemniczych miejsc skupiających na sobie uwagę pisarzy i historyków. O tym, jak dziwne rzeczy się tam dzieją od lat, miejscowa ludność przekazuje sobie z pokolenia na pokolenie. Podobno jest się czego obawiać, bowiem wiele świętokrzyskich zakamarków z powodzeniem mogłyby być scenerią niejednego horroru. Najwięcej mówi się o nich jesienią. *

Ziemia świętokrzyska jest w Polsce najbardziej znanym terenem działania czarownic. To tam, na Łysej Górze, od wieków odbywają się ich sabaty. To miejsce od tysiąclecia jest też znane z przechowania jednej z największych relikwii chrześcijańskich - Drzewa Świętego Krzyża.

Jak powstały góry
Uważane za jedno z najstarszych pasm górskich w Polsce, ale i w Europie, Góry Świętokrzyskie są stosunkowo niewysokie. Króluje tu Łysa Góra, drugi szczyt (po Łysicy) pod względem wysokości w tym rejonie (594 m.n.p.m.) W wielu opisach pojawiają się różne jej nazwy: począwszy od Góry Kalwarii w XII wieku, poprzez Łysiec około 1259 roku i Święty Krzyż w XVI wieku, aż do roku 1538, w którym upowszechniło się określenie Łysa Góra.

Sama nazwa gór związana jest z klasztorem położonym na szczycie, w którym były przechowywane relikwie drzewa Krzyża Świętego. W późniejszych latach od tego symbolu nazwano całe pasmo górskie. Generalnie ów szczyt nie jest trudny do zdobycia. Latem prowadzące na górę trasy jest w stanie pokonać nawet osoba o średniej kondycji.

d3w5nrg

Zaczarowane miejsce
Świętokrzyskie pełne jest wyjątkowych miejsc, jednak to Łysa Góra wysuwa się tu na plan pierwszy. Od wieków mówi się, że właśnie tu nocami zbierają się na swój sabat wiedźmy. Jedzą, piją, tańczą, palą ogniska i przygotowują trucizny. Niektórzy mówią, że wszystko po to, by zaszkodzić ludziom i ich dobytkowi. Podobno baby dawniej na górę przylatywały na miotłach i do dziś znaleźć tu można głazy, które dawniej miały służyć im za stołki.

W to, że na najwyższym szczycie miały spotykać się czarownice, wierzono przez całe wieki. Tajemnicza góra, od dawna skupia na sobie uwagę dziejopisarzy i historyków. _ Sławne miejsce zgromadzeń jest Łysa Góra w Sandomierskiem, tam we czwartek po nowiu księżyca, z odległych stron Polski spieszą na biesiady _ ­– pisał w dziewiętnastym wieku Kazimierz W. Wójcicki, zbieracz podań i legend, jeden z pierwszych polskich ludoznawców.

Skąd się brały te opowieści?
Już za czasów pogańskich na świętokrzyskiej Łysej Górze znajdowała się świątynia, _ gdzie bożkom Lelum i Polelum ofiary czyniono i podług innych czczono tu bożyszcza: Świst, Poświst, Pogoda _ - jak pisał Jan Długosz. Z czasem miejsce to stało się terenem działalności miejscowych zielarek. Ich "tajemna wiedza" sprawiła, że teren zaczął obrastać w coraz dziwniejsze legendy, ale osławione sabaty nie miały charakteru satanistycznego. Spotykającym się tam ludziom służyły raczej do pielęgnowania i przekazywania starych wierzeń i rytuałów, które miały przynieść pomyślność, płodność, dostatek, urodzaj. Budziło to jednak niepokój do tego stopnia, że w sprawie interweniował król Kazimierz Jagiellończyk. W 1478 roku wydał państwowy zakaz rozpalania w tym miejscu sobótek, dając tym samym sprzeciw pogańskim rytuałom.

Do dziś nikt nie wie, skąd się wziął wątek czarownic na tym terenie. Najprawdopodobniej wierzenia chrześcijańskie nałożyły się tu po prostu na to, co było wcześniej - na wierzenia pogańskie. Historie o czarownicach sprawiły, że dziś Łysa Góra to prawdziwa atrakcja turystyczna, a nawiązania do czarnej magii i diabelskich mocy służą przyciągnięciu w region zwiedzających i ciekawskich. Czarownica już tu nie straszy, zwyczajnie ją oswojono.

d3w5nrg

ml

d3w5nrg
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
d3w5nrg