Atak zimy we Francji
W 55 departamentach Francji wprowadzono podwyższony stan zagrożenia zimą. Z powodu opadów śniegu i gołoledzi dochodzi do licznych wypadków. Są opóźnienia w lotach.
W 55 departamentach Francji wprowadzono podwyższony stan zagrożenia zimą. Z powodu opadów śniegu i gołoledzi dochodzi do licznych wypadków. Są opóźnienia w lotach.
W wielu departamentach wprowadzono zakaz poruszania się ciężarówek. W środkowej Francji dochodziło do poważnych wypadków, w których zginęło sześć osób. Stłuczki były na porządku dziennym, bo o ile w górach śnieg nie jest czymś nadzwyczajnym, o tyle w Paryżu i w regionie stołecznym kierowcy nie potrafią się jeździć w takich warunkach, tym bardziej, że ich pojazdy wyposażone są w letnie opony.
W sobotę rano w *Sabaudii *dwadzieścia osób zostało rannych, w tym stan trzech określono jako poważny w wyniku wypadku autokaru wiozącego 43 rosyjskich turystów. Zimowe warunki spowodowały poważne zakłócenie w ruchu miejskim w Paryżu i w regionie Ile de France. 40 procent lotów zostało odwołanych ze stołecznych lotnisk. Meteorolodzy zapowiadają, że obfite opady śniegu potrwają przez kilka dni. Za to dzieci są szczęśliwe. W Paryżu ulepienie bałwana było wcześniej rzadkością. Turyści fotografują miasto pokryte śniegiem.
Informacyjna Agencja Radiowa/IAR/Marek Brzeziński/Paryż/sk