Będą kary dla bezmyślnych turystów?
Szef sejmowej komisji sportu Ireneusz Raś chce karać za bezmyślność w górach.
Szef sejmowej komisji sportu Ireneusz Raś chce karać za bezmyślność w górach.
Poseł Platformy Obywatelskiej proponuje rozszerzyć uprawnienia ratowników GOPR-u i TOPR-u. Gdyby stwierdzili oni, że ratowane osoby naraziły siebie i ich na niebezpieczeństwo, mogliby domagać się przed sądem pokrycia kosztów akcji ratunkowych. Zdaniem Ireneusza Rasia, pozwoli to uniknąć obowiązkowych ubezpieczeń dla turystów wychodzących na szlaki.
Czytaj także: Płatne akcje ratunkowe w słowackich Tatrach
Były minister sprawiedliwości Krzysztof Kwiatkowski z PO nie ma nic przeciwko karaniu osób, które wejdą na zamknięty szlak. Byłbym jednak ostrożny z taką odpowiedzialnością, która ma charakter sankcji finansowej - powiedział Krzysztof Kwiatkowski.
Dariusz Joński z SLD woli postawić przede wszystkim na edukację. Faktycznie wiele osób nieodpowiedzialnie wybiera się w góry, ale czy na pewno mają pokryć koszty tej bezmyślności? - zastanawia się rzecznik SLD.
IAR/Naukowicz/kd/tk/sk