Będą kolejne bankructwa biur podróży
"Dziennik Gazeta Prawna" pisze, że wczorajsza upadłość Orbisu to nie koniec kłopotów polskich biur podróży. Według gazety, dwie trzecie z nich jest w złej bądź bardzo złej kondycji finansowej.
"Dziennik Gazeta Prawna" pisze, że wczorajsza upadłość Orbisu to nie koniec kłopotów polskich biur podróży. Według gazety, dwie trzecie z nich jest w złej bądź bardzo złej kondycji finansowej.
Według gazety, po dwóch latach, kiedy sprzedaż wycieczek zagranicznych malała o 10 procent rocznie, w tym roku może paść kolejny rekord bankructw.
Tym bardziej, że na plany wakacyjne Polaków miały też wpływ tegoroczne wydarzenia, takie jak powódź w kraju, katastrofa smoleńska czy chmura pyłu wulkanicznego - czytamy w "Dzienniku Gazecie Prawnej".
Biura płacą hotelarzom i przewoźnikom pieniędzmi, które wpłacają im osoby wyjeżdżające w październiku. A dochody z tego tytułu będą o 10-15 procent mniejsze. Z Krajowego Rejestru Długów wynika ponadto, że rośnie liczba biur podróży zalegających ze zobowiązaniami. Rzecznik KRD mówi "Dziennikowi" Gazecie Prawnej", że jest ich 134, a w czerwcu było ich 94.
Wśród dłużników są Almatur i znane na śląsku biuro Opolanin.
Informacyjna Agencja Radiowa (IAR)/"Dziennik Gazeta Prawna"/to/kry