Euro i wakacje
Kolejarze liczą na duże zyski po Euro 2012. Kolej jest jednym z najpopularniejszych środków transportu w czasie mistrzostw. Kibice przyjeżdżali do Polski specjalnymi, dodatkowymi składami.Przemieszczali się także między miastami - gospodarzami.
Kolejarze liczą na duże zyski po Euro 2012. Kolej jest jednym z najpopularniejszych środków transportu w czasie mistrzostw. Kibice przyjeżdżali do Polski specjalnymi, dodatkowymi składami.Przemieszczali się także między miastami - gospodarzami.
Zaskoczeniem była jedynie mniejsza niż przewidywano liczba kibiców zza wschodniej granicy. Spółka musiała odwołać kilkadziesiąt połączeń. Jednak - jak podkreśla prezes Janusz Malinowski - podczas Euro uruchomiono ponad 40 dodatkowych połączeń. W sumie spółka przewiezie ponad dwieście tysięcy dodatkowych pasażerów. Kolejarze liczą też na zyski w czasie wakacji.
Na okres letni zostanie uruchomionych 66 dodatkowych pociągów. Jednak po mistrzostwach Euro na najbardziej obleganej trasie z Warszawy do Gdańska znów pojawią się robotnicy, co wydłuży czas przejazdu. Wyniesie on prawie 5 godzin. PKP Intercity chcą jednak walczyć o pasażerów. Wabikiem ma być komfort podróży. Spółka chwali się, że w tej chwili ma ponad tysiąc nowych i zmodernizowanych wagonów.
Wkrótce mają się też pojawić kolejne. W sumie na projekty modernizacyjne spółka wyda ponad półtora miliarda złotych. Kolejarze kuszą też pasażerów promocjami i rabatami. W kasach pojawi się 65 tysięcy biletów po promocyjnych cenach. Najtańszy będzie kosztował 49 złotych.
Rabaty wprowadzono także na połączeniach międzynarodowych. Bilet do Berlina i Wiednia można kupić już za 19 euro.
Informacyjna Agencja Radiowa (IAR)/Aleksander Pszoniak/dabr