Ferie zimowe w polskich górach
Na początek zimowych ferii hotelarze spodziewają się oblężenia Zakopanego z powodu zawodów Pucharu Świata w skokach narciarskich. Wolnych miejsc na dalszą część ferii jest jeszcze sporo. Turyści nie będą mieli też problemu ze znalezieniem miejsc noclegowych w największych kurortach wypoczynkowych w Karkonoszach.
"Na weekend otwierający zimowe ferie spodziewamy się najazdu fanów skoków narciarskich. Na dalszą część ferii mamy jeszcze sporo wolnych miejsc, bo turyści często decyzję o wyjeździe pod Tatry uzależniają od zimowej aury" - mówi burmistrz Zakopanego Janusz Majcher.
Z informacji przekazanych PAP przez prezesa Tatrzańskiej Izby Gospodarczej Agatę Wojtowicz wynika, że bilety na Wielką Krokiew są już wyprzedane, a w Zakopanem niemal wszystkie miejsca noclegowe są zajęte na najbliższy weekend. "Spodziewamy się najazdu turystów, wszyscy chcą oglądać skoki narciarskie w Zakopanem" - oceniła.
Na dalszą część ferii zimowych w Zakopanem nie ma jeszcze pełnego obłożenia w hotelach i pensjonatach. Hotelarze twierdzą, że niedostatek śniegu na Podhalu może powodować mniejsze zainteresowanie zimowym wypoczynkiem pod Tatrami.
W sobotę zimową przerwę w nauce rozpoczną uczniowie z województw: lubelskiego, łódzkiego, podkarpackiego, pomorskiego i śląskiego. Górale tradycyjnie liczą na gości z Warszawy, którzy zimowy wypoczynek w tym roku rozpoczną 15 lutego. Ostatni turnus zimowych ferii zakończy się 2 marca.
Ceny noclegów w popularnych kwaterach w Zakopanem zaczynają się od 45 zł za dobę. Za apartament trzeba zapłacić od 55 zł za osobę, a pobyt w hotelu to wydatek od ok. 100 zł.
Narciarskie oblężenie na wszystkie feryjne turnusy przeżywają właściciele kwater z Białki Tatrzańskiej, gdzie znajduje się największa stacja narciarska na Podhalu. Tam ceny noclegów niejednokrotnie przewyższają ofertę Zakopanego.
Z powodu ciepła i braku opadów śniegu na Podhalu ubywa miejsc, w których można pojeździć na nartach. Na rozpoczynających ferie uczniów pięciu województw czeka jednak wiele nieźle przygotowanych stoków. Ekipy techniczne wykorzystują każdy moment, w którym temperatura obniża się na tyle, aby można było uruchomić armatki i dośnieżyć trasy oraz zgromadzić obok stoków zapas sztucznego białego puchu.
W powiecie tatrzańskim czynne są stacje na Nosalu, Harendzie, Polanie Szymoszkowej i Gubałówce. Dla miłośników białego szaleństwa otwarte są także niektóre trasy w Bukowinie i Białce Tatrzańskiej, Czarnej Górze, Gliczarowie Górnym, Jurgowie, Małem Cichem-Zgorzelisku, Murzasichlu, Suchem, Witowie i Zębie.
Na nartach można pojeździć także w kotle Gąsienicowym w Tatrach - Leży tu 45-centymetrowa warstwa naturalnego śniegu. Brakuje go jednak na nartostradach, więc do Kuźnic trzeba zjechać koleją linową z Kasprowego Wierchu.
Turyści nie będą mieli problemu ze znalezieniem podczas ferii miejsc noclegowych w Szklarskiej Porębie i Karpaczu - największych kurortach wypoczynkowych w Karkonoszach. Niekorzystna pogoda powoduje, że zainteresowanie rezerwacją w hotelach na razie jest niewielkie.
W sobotę zimową przerwę w nauce rozpoczną uczniowie z województw: lubelskiego, łódzkiego, podkarpackiego, pomorskiego i śląskiego.
W Szklarskiej Porębie i okolicach jest 350 hoteli, pensjonatów i kwater prywatnych oferujących turystom łącznie około 8 tys. miejsc noclegowych. Według Alicji Januszki z Biura Turystyki Al Mar ze Szklarskiej Poręby, na razie zainteresowanie rezerwacjami miejsc noclegowych na okres ferii jest niewielkie.
"Nasze biuro dysponuje danymi dotyczącymi jedynie części bazy noclegowej w Szklarskiej Porębie, ale wynika z nich, że w obiektach oferujących noclegi jest jeszcze bardzo dużo wolnych miejsc. Wielu turystów odwołuje rezerwacje, że względu na +niezimowe+ warunki pogodowe" - powiedziała PAP Januszka.
Zdaniem Kornela Olbrachta z Punktu Informacji Turystycznej w Szklarskiej Porębie wzmożonego ruchu turystycznego w tym kurorcie na pewno można spodziewać się w najbliższy weekend, ponieważ w położonych nieopodal Jakuszycach odbędą się zawody Pucharu Świata w biegach narciarskich z udziałem Justyny Kowalczyk.
"W ciągu ostatniej doby w Szklarskiej Porębie spadło niewiele śniegu, ale jeżeli utrzyma się ujemna temperatura, rozpocznie się naśnieżanie stoków i zostaną otwarte nartostrady" - powiedział Olbracht.
Wypoczynek w Szklarskiej Porębie nie musi się jednak wiązać jedynie z uprawianiem sportów zimowych. W kurorcie można zwiedzić m.in. Leśną Hutę, gdzie prezentowane są tradycyjne metody wytopu szkła czy Karkonoskie Centrum Edukacji Ekologicznej, prezentujące bogactwo przyrodnicze Karkonoszy. Można również zwiedzić Muzeum Karkonoskie czy Muzeum Mineralogiczne oraz odwiedzić Chatę Walońską i Młyn św. Łukasza. Najmłodsi turyści mogą pobawić się w parku rozrywki, zwiedzić Dinopark czy park linowy.
Na brak wolnych miejsc noclegowych na razie nie mogą narzekać również turyści chcący wypocząć w Karpaczu, miejscowości położonej u podnóża Śnieżki. W tym kurorcie jest około 400 hoteli i pensjonatów, a baza noclegowa to łącznie około 13 tys. miejsc - poinformowano PAP w Punkcie Informacji Turystycznej.
PAP/ if/pw