Irak - Autonomia Kurdyjska
Wschodnia *Turcja *znacznie różni się od zachodniej. Gdy podróżnicy jedli kolację w domu u Kurdów, do stołu zasiadała cała rodzina. Na ulicy czy w miejscach publicznych - tylko mężczyźni. Kobiety są pozakrywane, przemykają chyłkiem. Nie wszystkie, ale większość. W *Iraku *prawie w ogóle nie widzi się kobiet, chyba, że na bazarach lub w towarzystwie mężczyzny, idącą parę kroków za nim.
-To było dla mnie trochę dziwne doświadczenie. Jako Europejka czuję się niezależna, mogę iść gdzie chcę, robić co chcę. Tam tego nie ma. Na początku naszego pobytu w Iraku i we wschodniej Turcji postanowiłam nie przystosowywać się do wyglądu tamtejszych kobiet. Wprawdzie założyłam długie spodnie, ale nosiłam bluzki z krótkim rękawkiem, sandały i odkryte włosy - mówi Basia - W Iraku spojrzenia mężczyzn stały się tak natrętne, że nie dało się tego wytrzymać. W tłumie co chwilę byłam "przypadkowo" dotykana. Totalny brak szacunku do kobiet. Postanowiłam więc przez resztę podróży chodzić w chuście. Czułam, że mniej zwracam na siebie uwagę. Kurdowie we wschodniej Turcji byli zupełnie inni, bardziej przyjaźni.