Jak w Dolinie Stubai spełniają się dziecięce marzenia?
Prorodzinne ośrodki sportów zimowych, kwatery i szkółki narciarskie sprawiają, że Dolina Stubai oferuje udany urlop wśród najbliższych, spędzony na aktywnym wypoczynku. Dzieci z pewnością pokochają białe szaleństwo w Tyrolu i zapamiętają tutejsze atrakcje na długi czas.
"Mamo, nie teraz! Zaraz wychodzę na narty." Jest wystarczająco dużo czasu na śniadanie, ale z radości na oczekiwany kurs Moritz nie może nic przełknąć. Chłopiec czeka na autobus, który zabiera wszystkie dzieci ze szkółki narciarskiej bezpośrednio z hotelu i zawozi je wspólnie do stacji kolejki Lodowca Stubai.
W rodzinnym domu Moritz czasami się nudzi, ale tutaj jest to niemożliwe. Jest tu bowiem Sara - instruktorka narciarstwa, która z pewnością posiada czarodziejskie moce. Inaczej nie byłoby możliwe, by chłopiec już podczas śniadania miał na sobie ciepłe ubranie i tylko dzięki natarczywemu namawianiu zgodził się zdjąć kask. Przez cały poranek dominują dwa tematy: jazda na nartach i Sara. Instruktorka siedzi właśnie w autobusie i zabiera dzieci na kolejny dzień pełen sportowych wrażeń.
Dolina Stubai – zimowy raj dla maluchów
Cóż za zmiana! Jeszcze wczoraj u młodego, siedmioletniego narciarza przeważały uczucia sceptyczne, a dziś już nie może się doczekać rozpoczęcia kursu. Wszystko dzieje się jak za dotknięciem czarodziejskiej różdżki, przy czym Sara nie jest jedyną wróżką w dolinie. W miesiącach zimowych prawie 400 instruktorów naucza najmłodszych jazdy na nartach drogą zabawy. Na dzieci ze szkółki narciarskiej czekają też specjalne przywileje - na stacji wyciągu na lodowiec jest dodatkowe wejście, przeznaczone specjalnie dla nich. "Nie musimy stać w kolejce" - opowiada z dumą Moritz. Instruktorzy mający świetny kontakt z maluchami oraz inne atrakcje i udogodnienia sprawiają, że dzieci tak chętnie wracają do Doliny Stubai.
Lodowiec Stubai - dużo miejsca dla dzieci
Sara wie, jak połączyć dobrą zabawę ze skuteczną nauką. Na początku droga prowadzi do ogrodu Gamsgarten, gdzie w przedszkolu, czynnym od godziny 9 do 16, dzieci powyżej trzeciego roku życia nie jeżdżące jeszcze na nartach znajdują doskonałą opiekę pod okiem wykwalifikowanych pedagogów. Majsterkowanie, malowanie i gry sprawiają, że czas upływa im w mgnieniu oka. Zaraz obok, na przestronnym terenie szkółki narciarskiej, wyposażonej w cztery zadaszone czarodziejskie dywany, faliste tory i śnieżną karuzelę, odbywają się pierwsze testy ślizgu i zjazdu, którym przygląda się Mini B, maskotka Big Family Ski Campu. Kilka metrów dalej kolejka Murmelebahn prowadzi do łagodnych łąk narciarskich i do nowego toru snowboardowego dla najmłodszych - BIG Family Boardercross. Dla Moritza i innych dzieci, fale i zakręty to prawdziwa przyjemność, a dla Sary – najlepsza możliwość, by poprawić ich podstawowe narciarskie umiejętności. "A teraz podnieście stopy do góry, jakbyście tłukli ziemniaki!" - woła Sara i już cała zgraja
unosi nogi wraz z długimi deskami. Zabawne ćwiczenie - i dobre dla poczucia równowagi. Następny krok to jazda na stoku. Dla Moritza to największa przyjemność: "Jak okiem sięgnąć nie ma oblodzenia - i cały tor jest tylko dla nas". To prawda.
Na łagodnie pofałdowanym Daunferner o doskonałym nachyleniu przygotowywano dodatkowe miejsce, na którym szkółki narciarskie i rodziny mogą w spokoju wykonywać swoje wiraże.
Lodowiec Stubai oraz Schlick 2000 – idealne miejsce dla dużych i małych dzieci
Czasami, kiedy dzieci mają wyjątkowo szalone pomysły, Sara musi pozostać twarda. Moritz i jego koledzy ze szkółki narciarskiej chcieliby wypróbować kickery w Zoo Moreboards Stubai na Gaißkarferner ("bez problemu damy radę "), ale są one dla nich więcej niż o jeden rozmiar za duże. Rozwiązanie tego problemu przyszło nadzwyczaj szybko. Już od zimy 2011/12 znany park śnieżny zostanie poszerzony o obszar dla dzieci i początkujących, a wówczas Sara i jej mali uczniowie ze szkółki narciarskiej z pewnością zatrzymają się w Stubai Zoo, które znajduje się obecnie w czołówce najważniejszych atrakcji w Alpach. Przyszli narciarze są tu pod doskonałą opieką. Na oddzielnym terenie do ćwiczeń z czarodziejskim dywanem jest wystarczająco dużo miejsca na pierwsze próby ślizgu. Następnie można przejść na szeroki stok do ćwiczeń Schanzlin, a na zakończenie do obszaru narciarskiego Schlick 2000, który można wygodnie poznać, jeżdżąc po niebieskich stokach. Maluchy, które jeszcze nie jeżdżą na nartach można zostawić pod pewną
opieką w przedszkolu Kindernest na stacji pośredniej Froneben.
Wróćmy do Sary i jej podopiecznych. W południe zgraja głodnych i zmęczonych dzieci wpada do restauracji B.Big przy ogrodzie Gamsgarten i zaraz potem wybiega na zewnątrz pełna zapału, aby rozpocząć walkę na śnieżki. I już teraz nie może się doczekać, kolejnego dnia kursu jazdy na nartach.
Lodowiec Stubai w skrócie:
++ Największy austriacki ośrodek narciarski znajdujący się na lodowcu
++ 45 minut jazdy samochodem od Innsbrucka
++ Gwarancja śniegu od października do czerwca
++ 25 nowoczesnych kolejek i wyciągów
++ 110 kilometrów tras zjazdowych
++ 10-cio km zjazd w dolinie Wilde Grub’n, 1.500 m wysokości
++ BIG Family Ski Camp: Opieka nad dziećmi od 3 do 15 roku życia
++ Park śnieżny Moreboards Stubai Zoo, trasa z potrójnymi kickerami, railami i boksami
++ Platforma na szczycie TOP OF TYROL 3210 m
++ Narciarstwo biegowe na dwukilometrowej trasie
++ Centrum alpejskie przy Gamsgarten: lodowa ściana wspinaczkowa, teren do testów lawinowych i Flying Fox
++ Kuchnia na najwyższym poziomie: duży wybór restauracji oraz potraw
++ 3x Intersport Stubaier-Gletscher – sklep, wypożyczalnia, serwis, przechowalnia zaraz przy stoku