Kambodża. Mężczyzna wypadł z samolotu po starcie
Pasażer na gapę ukrył się w podwoziu maszyny. Nie zdołał się utrzymać, gdy samolot wystartował z lotniska w Kambodży.
Mężczyzna nie przeżył upadku z wysokości 30 metrów. Dramat rozegrał się w Nowy Rok w międzynarodowym porcie lotniczym w Siem Reap - informują media w Azji.
40-latek zakradł się na płytę lotniska. Wykorzystał do tego jedno z technicznych wejść. Potem przedostał się w pobliże samolotu Lanmei Airlines, który szykował się do odlotu. Ukrył się w podwoziu.
Służby sprawdzają teraz, jak mężczyzna mógł wejść na teren lotniska. Mimo że jest ono monitorowane, nikt nie dostrzegł pasażera na gapę.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl.