Trwa ładowanie...
06-02-2013 10:08

Koloseum: list miłosny sprzed 60 lat

Wyznanie miłości sprzed sześćdziesięciu lat ukryte w zakamarkach liczącej sobie prawie dwa tysiąclecia budowli. Mogło się to wydarzyć tylko w rzymskim Koloseum.

Koloseum: list miłosny sprzed 60 latŹródło: sxc.hu, fot: WP
dc6uf9c
dc6uf9c

Wyznanie miłości sprzed sześćdziesięciu lat ukryte w zakamarkach liczącej sobie prawie dwa tysiąclecia budowli. Mogło się to wydarzyć tylko w rzymskim Koloseum.

Podczas czyszczenia strumieniami wody pod ciśnieniem kamiennych bloków Amfiteatru Flawiuszów, prowadzący roboty dokonali dość niezwykłego odkrycia.

Przeczytaj także: Koloseum się sypie

W jednym z korytarzy z wysokości pięciu metrów spadła pod ich stopy kartka z zeszytu w kratkę, a na niej list miłosny niejakiego Domenico do niejakiej Franki. Zważywszy na trudno dostępne miejsce, przypuszcza się, ze Domenico był jednym z konserwatorów, pracujących w latach pięćdziesiątych na terenie Koloseum.

dc6uf9c

Jego list będzie najmłodszym eksponatem muzeum historii rzymskiego zabytku, które powstanie po jego gruntownym remoncie. W tej chwili wisi w gabinecie dyrektora Koloseum, pani Rosselli Rea, która przypomina, że sześćdziesiąt lat temu amfiteatr nie było zamknięty, każdy mógł wejść do środka, był więc także miejscem schadzek zakochanych. Większość pozostawiała pamiątki swych sercowych uniesień na kamieniu i ślad po nich zaginął. Tylko Domenico potrafił ukryć je - nie na wieczność, jak pewnie pragnął, ale przynajmniej na sześćdziesiąt lat.

Informacyjna Agencja Radiowa/IAR/Marek Lehnert/Rzym/Siekaj

dc6uf9c
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
dc6uf9c