Koronawirus. Czarnogóra przywróciła stan epidemii w całym kraju

Czarnogóra to popularny kierunek wśród turystów także z Polski. 25 maja prezydent Czarnogóry Milo Djukanović ogłosił, że jego kraj jest wolny od koronawirusa i zezwolił na otwarcie granic dla turystów z wielu krajów. Wcześniej ostatni przypadek zakażenia koronawirusem stwierdzony został 5 maja.

Czarnogóra - wracają obostrzenia

Władze Czarnogóry na początku czerwca uznały, że pandemia COVID-19 wygasła i przedstawiły listę państw, których obywatele mogą odwiedzać kraj bez ograniczeń. Nie było na niej Polski. 5 czerwca rząd podjął jednak decyzję o otwarciu granic dla autobusowych przewozów turystycznych. W tym także dla Polaków. Od 1 lipca granice Czarnogóry są otwarte dla wszystkich rezydentów UE, bez ograniczeń.

W tym czasie epidemia jednak nie wygasła, bo liczba infekcji stale rośnie. Jak podaje PAP, notuje się nawet ok. stu nowych przypadków zarażenia w ciągu doby. W związku z tym rząd poinformował o nawrocie stanu epidemii i wprowadził obowiązek noszenia maseczek, zarówno w pomieszczeniach, jak i na świeżym powietrzu. Spod tego nakazu wyłączone są plaże i parki.

Zakazano także zgromadzeń powyżej 40 osób w plenerze i powyżej 20 w pomieszczeniach z zachowaniem dwumetrowego dystansu społecznego. Nie będą działać również dyskoteki i kluby nocne, nie można organizować wesel i podobnych uroczystości.

"Zachorowalność na koronawirusa w Czarnogórze osiąga coraz większe rozmiary, a to może stanowić realne zagrożenie dla wypoczywających w tym kraju turystów" - czytamy na stronie gov.pl. - "Ogłoszenie stanu epidemii oznacza szereg restrykcji".

Koronawirus w Czarnogórze

W zamieszkanej przez 620 tys. ludzi Czarnogórze stwierdzono do tej pory 2472 przypadków zakażenia. Liczba aktywnych zachorowań na 100 tys. wynosi 310. Zmarło 39 osób.

"Obserwowana jest dużo większa śmiertelność osób zakażonych. Kraj już teraz ma najgorszą sytuację spośród całego regionu, a tymczasem każdego dnia wykrywane są nowe zakażenia. Tendencję oceniamy jako wzrostową i niedającą szansy na rychłą poprawę. Negatywną ocenę rozwoju sytuacji wydała również UE - 16 lipca Czarnogóra została usunięta z listy krajów rekomendowanych członkom UE do stopniowego znoszenia ograniczeń wjazdowych" - czytamy w komunikacie na polskiej stronie rządowej.

Czarnogórskie laboratoria nie nadążają z badaniem próbek, dlatego są one wysyłane za granicę. Szpitale przewidziane do leczenia koronawirusa także nie dają rady, więc w kraju uruchomiono oddziały w szpitalach tymczasowych.

O rozwoju sytuacji epidemiologicznej w Czarnogórze informuje na bieżąco Instytut Zdrowia Publicznego.

Źródło: gov.pl/PAP