Kraków - najgorętsze miejsce tej zimy
Kraków od lat należy do najpopularniejszych zakątków w naszym kraju. Cieszy się uznaniem nie tylko wśród rodaków, ale także zagranicznych turystów. W tym roku miasto odwiedziła rekordowa liczba turystów prawie 9 milionów! Piękno Krakowa coraz częściej doceniane jest na całym świecie. Wygrywało w wielu rankingach, a teraz dzięki serwisowi CNN zostało okrzyknięte najbardziej tradycyjnym świątecznym miejscem na świecie. Jakie zimowe atrakcje wyróżniono? Na co warto poświecić wolny czas i dlaczego przed świętami po prostu trzeba przyjechać do stolicy Małopolski? Oto garść rad CNN!
Najbardziej tradycyjne świąteczne miejsce na świecie
Kraków od lat należy do najpopularniejszych zakątków w naszym kraju. Cieszy się uznaniem nie tylko wśród rodaków, ale także zagranicznych turystów. W tym roku miasto odwiedziła rekordowa liczba turystów – prawie 9 milionów! Piękno Krakowa coraz częściej doceniane jest na całym świecie. Wygrywało w wielu rankingach, a teraz dzięki serwisowi CNN zostało okrzyknięte najbardziej tradycyjnym świątecznym miejscem na świecie. Jakie zimowe atrakcje wyróżniono? Na co warto poświecić wolny czas i dlaczego przed świętami po prostu trzeba przyjechać do stolicy Małopolski? Oto garść rad CNN!
pw/if
Krakowski Jarmark Bożonarodzeniowy
CNN poleca przede wszystkim Krakowski Jarmark Bożonarodzeniowy, który odbywa się na Rynku Głównym. To najstarszy świąteczny kiermasz w naszym kraju. Rozpoczyna się 25 listopada i trwa do 26 grudnia. Co roku inaugurowany jest w taki sam sposób - tradycyjnie Prezydent Miasta i Metropolita Krakowski dzielą się opłatkiem z mieszkańcami i turystami. Podczas jarmarku poczujemy prawdziwą atmosferę świąt – można tu kupić m.in. ręcznie robione ozdoby świąteczne, bombki, figurki aniołów, a także regionalne przysmaki, bez których nie można wyjechać z Krakowa. Do dłuższych zakupów zagrzeje nas sprzedawany na niektórych stoiskach tradycyjny grzaniec czy gorąca herbata.
Jedyne takie szopki, czyli według CNN "unique szopki"
Nieodłącznym elementem Bożego Narodzenia w Krakowie są szopki, których tradycja sięga XIX wieku. Tradycyjne szopki są prawdziwymi działa sztuki. To misterne kolorowe budowle nawiązujące do architektury miasta, wewnątrz których znajdują się postacie z Biblii, legend i historii. Sceny przy żłóbku często mają krakowskie akcenty - obok Świętej Rodziny tradycyjnymi bohaterami szopek są laleczki w regionalnych strojach, Lajkonik, Smok Wawelski, hejnalista, czasem pojawia się Pan Twardowski. Każda szopka wykonana jest z tradycyjnych materiałów m.in. kolorowej folii aluminiowej, bibułki, staniolu, kartonu i papieru. Co roku biorą udział w konkursie, który odbywa się zawsze w pierwszy czwartek grudnia, gdy szopkarze przynoszą swoje dzieła przed pomnik A. Mickiewicza na Rynku Głównym. W tym roku w 70. konkursie szopek krakowskich w szranki stanęło ok. 50 szopek wykonanych przez dorosłych i ok.
120 autorstwa dzieci i młodzieży.
Grzaniec
Podczas zwiedzania *Krakowa * w świątecznej odsłonie grzechem jest nie skosztować tutejszego grzańca. Podczas zimowej i dość mroźnej pogody ten gorący trunek „pokrzepi” nas do dalszych spacerów i zakupów. Wokół Rynku Głównego jest mnóstwo knajpek, w których serwowany jest tradycyjny grzaniec z goździkami. Dla tych, którzy nie maja ochoty ani czasu na dłuższe przesiadywanie w pubach czy barach przygotowano opcje "na wynos". Już za kilka złotych grzańca można kupić wprost z ogromnej dębowej beczki lub po prostu na jednym ze straganów.
Hejnał
CNN radzi także, by podczas szwendania się po Rynku zatrzymać się choć na chwilę i wsłuchać się w hejnał mariacki rozbrzmiewający co godzinę z Wieży Mariackiej kościoła Najświętszej Marii Panny. Tradycja tego niezwykłego spektaklu liczy ponad siedemset lat, a melodia grana co godzinę podczas świąt Bożego Narodzenia brzmi najbardziej magicznie.
Pasterka
Dopełnieniem magii świąt Bożego Narodzenia będzie na pewno pasterka, która w Polsce jest jedną z najważniejszych świątecznych tradycji. Na mszę w nocy z 24 na 25 grudnia szczególnie warto udać się do Królewskiej Katedry na Wawelu lub też do drugiej po katedrze wawelskiej świątyni Krakowa – Bazyliki Mariackiej (na zdjęciu).
pw/if