Kurozwęki. Wypocznij w wyjątkowym miejscu
Kurozwęki pojawiły się na kartach historii w1246 roku. Za sprawą Dobiesława Kurozwęckiego w drugiej połowie XIV wieku stanął tu zamek, który miał formę czterokondygnacyjnej wieży stojącej pośrodku owalnego dziedzińca. Budowla w XV wieku była często przekształcana.
Kurozwęki pojawiły się na kartach historii w1246 roku. Za sprawą Dobiesława Kurozwęckiego w drugiej połowie XIV wieku stanął tu zamek, który miał formę czterokondygnacyjnej wieży stojącej pośrodku owalnego dziedzińca. Budowla w XV wieku była często przekształcana.
W drugiej ćwierci XVI wieku, kiedy zamek stał się własnością Jana Lanckorońskiego, w miejscu północno-zachodniego odcinka murów powstał budynek zwany „kurzą nogą”, a od południa wzniesiono wieżę bramną. Dalsze ujednolicanie i scalanie formy architektonicznej zamku nastąpiło w XVII wieku, kiedy to ukształtowały się dwa pałacowe skrzydła oraz arkadowe krużganki wokół dziedzińca.
Po II wojnie światowej majątek upaństwowiono. Dopiero w 1991 roku wrócił w ręce spadkobiercy Marcina Popiela – ostatniego przedwojennego właściciela tych dóbr – Jeana Martina Popiela. Od tego momentu powoli zaczęto przywracać mu dawny blask. Odnowiona rezydencja została uhonorowana nagrodą „Piękniejsza Polska” i Certyfikatem Polskiej Organizacji Turystycznej. Pensjonat „Popielówka”
Nocleg
Kurozwęki to mekka miłośników jeździectwa – do pałacu należy dawna stadnina koni arabskich. Atrakcją dla rodzin z dziećmi może być tutejsze minizoo, bizony oraz organizowany latem dwutygodniowy festiwal „Szklarki”, na którym pokazywana jest dawna metoda produkcji szkła. Pałac zachwyca odrestaurowaną fasadą. Odnowiono także wnętrza, z których najpiękniejsza jest rokokowa sala balowa. Inne pomieszczenia, jak np. sala jadalna, nie mają tak bogatej dekoracji. Pokoje gościnne mieszczą się w pałacu, oficynie i dawnej oranżerii. Te najbardziej luksusowe są w oficynie. Dwa apartamenty usytuowane są po bokach owalnego salonu. Umeblowano je zarówno antykami, jak i meblami współczesnymi. W tej samej atmosferze urządzone są salon i biblioteka w oranżerii. Decydujące znaczenie mają tu drobiazgi – rodzinne portrety, stara kanapa, duży stół, przy którym mogą zasiąść wszyscy goście, kilimy na ścianach. Pokoje w oranżerii są bardziej rustykalne, z sosnowymi, pojedynczymi łóżkami, na ścianach wiszą ludowe obrazki. Jeśli
chodzi o pokoje w samym pałacu, to mimo że zaaranżowano je wiekowymi meblami i pamiątkami rodzinnymi, pozostawiają pewne uczucie niedosytu. Pałacowa kuchnia serwuje wyśmienite potrawy.
Polecane dania: dania kuchni polskiej i dania z bizona.
Okolica
Grabki Duże – znajduje się tu niezwykła barokowa budowla, wzniesiona na planie krzyża greckiego. Powstała w 1742 roku dla Stanisława Rupniewskiego. Jej budowniczym był Franciszek Placidi. Niektórzy twierdzą, że był to jedyny w Polsce harem, w pawilonach bocznych zaś mieściła się herbaciarnia i dom modlitwy. Jezioro Chańcza – sztuczny zbiornik powstał w latach 1974–1984. Jezioro z piaszczystymi plażami polecane jest miłośnikom windsurfingu i wędkarzom. Wokół sporo pól kempingowych. Rytwiany – barokowy zespół pokamedulski. Kościół wzniesiony w latach 1624–1637 odznacza się piękną dekoracją sztukatorską i malarską wnętrza, autorstwa Giovanniego Battisty Falconiego i Vennante da Subiaco. Są tu też ruiny średniowiecznego zamku. Szydłów – dawny Szydłów był otoczony murami, które całkiem nieźle się zachowały. Wchodziło się w ich obręb przez Bramę Krakowską. Są tu też trzy gotyckie kościoły. Główną atrakcją miasta jest zamek fundacji Kazimierza Wielkiego. Wiśniowa – barokowo-klasycystyczny pałac Kołłątajów z końca
XVIII wieku. Jak głosi legenda, otaczający go park założył sam Hugo Kołłątaj. Wiśniowa Poduchowna – barokowy kościół z lat 1680–1681 jest miejscem, gdzie spoczywa urna z sercem Hugona Kołłątaja.
Pensjonat „Popielówka”
Zespół Pałacowy Sp. z o.o.
Kurozwęki, ul. Zamkowa 3, 28-200 Staszów
(15) 866 74 20, 866 72 71,866 72 72, 866 72 66 (15) 866 72 36
poczta@bizony.com www.bizony.com
Dojazd samochodem
Z Kielc wyjazd drogą nr 764 w kierunku Rakowa. Tu skręt w drogę nr 756 do Szydłowa, a w Szydłowie w drogęnr 765 na Staszów. Od strony Kielc można też dojechać drogą krajową nr 74, w Łagowie skręcając w drogę nr 756 na Raków i Szydłów, a dalej drogą nr 765. Można też dojechać tu malowniczą drogą krajową nr 79 Warszawa–Sandomierz–Kraków. Jadąc od Warszawy w Osieku skręt w prawo w drogę nr 765. Dojazd pociągiem Pociągiem do Kielc i stamtąd autobusem. Dogodne połączenie autobusowe ze Staszowem.
Seria: Miejsca niezwykłe
Tytuł: Wypoczynek w dworkach i pałacach
Autor: Robert Pasieczny