Lublin
Choć najważniejsze zabytki Lublina znajdują się w centrum miasta, by poznać jego klimat i historię niezbędna jest wycieczka w nieco odleglejsze rejony. Trudno bowiem nie zajrzeć do „dzielnicy uniwersyteckiej”, pominąć Muzeum Wsi Lubelskiej – choć oczywiście nie każdy musi lubić sztukę ludową. Wizyta w Lublinie będzie też niepełna, jeżeli nie pokłonimy się prochom pomordowanych na Majdanku.
Choć najważniejsze zabytki Lublina znajdują się w centrum miasta, by poznać jego klimat i historię niezbędna jest wycieczka w nieco odleglejsze rejony. Trudno bowiem nie zajrzeć do „dzielnicy uniwersyteckiej”, pominąć Muzeum Wsi Lubelskiej – choć oczywiście nie każdy musi lubić sztukę ludową. Wizyta w Lublinie będzie też niepełna, jeżeli nie pokłonimy się prochom pomordowanych na Majdanku.
Dawny klasztor Augustianów i kościół św. Agnieszki
Renesansowo-barokowy kościół powstał w latach 1685–1698. Budowla wkrótce spłonęła, a jej odnowienie zajęło ponad pół wieku, bo dopiero w 1760 r. została ponownie konsekrowana. Jest to niewielka bazylika z krótkim prezbiterium, ze sklepieniami ozdobionymi geometryczną dekoracją sztukatorską. W 1864 r. zakon skasowano, a w XVII-wiecznym klasztorze ulokowano wojsko. Kościół przekazano wówczas księżom parafialnym. Ich staraniem w 1874 r. wystawiono nową dzwonnicę, a w 1899 r. wnętrze kościoła ozdobiono malowidłami. W klasztorze ocalał refektarz z późnorenesansową dekoracją oraz drewniana studnia z 1765 r. na dziedzińcu gospodarczym.
Nowy kirkut
Nowy cmentarz żydowski założono w 1829 r. Spoczywa tu ponad 50 000 lublinian wyznania mojżeszowego. Zniszczony przez Niemców w czasie wojny, dziś jest podzielony na dwie części biegnącą przez jego środek szeroką al. Władysława Andersa. Odnowiony i uporządkowany w końcu lat 80., dzięki finansowemu wsparciu Sary i Manfreda Bass-Frenkel, cmentarz jest nadal czynny. Ze zniszczonych macew członków rodzin fundatorów powstał pomnik, tzw. Izba Pamięci. Wśród nagrobków można odnaleźć ohel Jehudy Meira Szapiro, którego prochy przewieziono w 1958 r. na jerozolimski cmentarz Har Hamnochet. Tu też spoczywa cadyk Jakub Lejb Eiger (któremu wystawiono w 1959 r. nowy ohel) i członkowie jego rodu. Większość pomników ma jednak charakter symboliczny – jak choćby ten, upamiętniający zamordowanie 190 Żydów podczas likwidacji lubelskiego getta.
Grób ułanów ks. Józefa Poniatowskiego
„Tu spoczywają zwłoki ułanów polskich z korpusu księcia J. Poniatowskiego poległych w potyczce z Austryjakami d. 14 maja 1809”. Taki napis widnieje na jednym z najstarszych pomników Lublina. Wystawiono go przy dawnej rogatce lubartowskiej. Jego dzisiejszy wygląd to efekt późniejszych przebudów, o czym może świadczyć m.in. tablica z wizerunkiem św. Rozalii i datą „1852”.
Kościół św. Eliasza
Barokowy kościół Karmelitów Trzewiczkowych wystawiony został w 1742 r., a konsekrowany w 1784 r. Twórcą świątyni był zapewne Paweł Antoni Fontana. Za fasadą zwieńczoną wolutowym szczytem skrywa się ośmioboczna nawa ujęta kaplicami bocznymi, przykryta kopułą na tamburze. Z tym niezwykle dynamicznym wnętrzem koresponduje ekspresyjny wystrój – architektura i rzeźby ołtarza głównego. Gdy w 1810 r. karmelici trzewiczkowi zostali przeniesieni do Woli Gułowskiej, schedę po nich na dwadzieścia pięć lat przejęli karmelici bosi. Potem kościołem opiekowali się bonifratrzy, którzy w 1839 r. przebudowali wg projektu Ferdynanda Konotkiewicza przylegający do kościoła trójskrzydłowy klasztor i otworzyli w nim szpital pod wezwaniem św. Jana Bożego, funkcjonujący dziś jako szpital wojewódzki. Po bonifratrach przyszły szarytki, elżbietanki i księża diecezjalni. Karmelici trzewiczkowi powrócili do kościoła w 1969 r. We wnętrzu uwagę przyciąga umieszczony tu po 1969 r. XVIII-wieczny obraz św. Jana Bożego w srebrnej, trybowanej
sukience.
Ogród Saski
Ogród Saski przy Al. Racławickich to najstarszy i najpiękniejszy park w Lublinie. Założony został w 1837 r. na terenach należących dawniej do klasztoru Dominikanów. Na pofałdowanym terenie wytyczono alejki, założono stawy. Powstanie parku to zasługa Feliksa Łodzia Bieczyńskiego. Jednak początkowo jego pięknem mogli cieszyć się tylko wybrańcy – dla ogółu lublinian został otwarty dopiero na początku XX w. Nazwę, którą otrzymał w 1860 r., park zapożyczył od Ogrodu Saskiego w Warszawie. Po drugiej stronie Al. Racławickich stoi pomnik Henryka Wieniawskiego dłuta Janusza Pastwy, odsłonięty w 1978 r., w sto siedemdziesiątą rocznicę urodzin wirtuoza. W pobliżu znajduje się Filharmonia Lubelska, założona w 1944 r. Obecnie jej siedzibą jest „teatr w budowie” – gmach zaczęto wznosić w 1974 r. i do tej pory nie został ukończony. O jego odnowienie i ukończenie zabiega lubelski senator Krzysztof Cugowski – lider i wokalista Budki Suflera, zespołu działającego w Lublinie od 1969 r.
*Dom Żołnierza im. Marszałka Józefa Piłsudskiego *
Ten monumentalny gmach noszący cechy klasycyzmu powstał w latach 1924–1933. Jego projektantem był kapitan Mieczysław Dobrzański. W pierwszym etapie do budowy użyto materiału z rozebranego soboru na pl. Litewskim, potem dom wznoszono przy finansowym wsparciu mieszkańców. Powstał obiekt reprezentacyjny i funkcjonalny, który, jak głosił napis na tablicy erekcyjnej, „nazwano imieniem zwycięskiego Wodza Polski Marszałka Piłsudskiego”. Mieściły się tu m.in. stołówka, biblioteka, sala gimnastyczna i teatralna. W czasie ostatniej wojny ulokowano tu Dom Narodowych Socjalistów. Po 1945 r. gmach wrócił pod opiekę wojska, a z jego gościnności korzystały m.in. Teatr Dramatyczny Małych Form, Teatr Muzyczny i Operetka Lubelska. W 1994 r. przywrócono mu dawne imię – dziś na fasadzie widnieje napis „dom Żołnierza imienia Marszałka Józefa Piłsudskiego”.
Cmentarz przy ul. Lipowej
Cmentarz rzymskokatolicki przy ul. Lipowej założony został w 1794 r. Dla miasta i jego mieszkańców jest tym, czym dla Warszawy Powązki, a dla Krakowa Cmentarz Rakowicki. To historia miasta i ludzi zapisana w pomnikach. To także niezwykła galeria sztuki, gdzie można podziwiać dzieła tak znakomitych rzeźbiarzy, jak Bolesław Syrewicz – pomnik Bobrowskich, Antoni Kurzawa – pomnik Boczkowskich, Konstanty Laszczka – pomnik Heleny Jaczewskiej, Henryk Żydok – pomnik Józefa Lewickiego. Tu groby mają m.in. Jan Mincel – opisany przez Bolesława Prusa w Lalce, Hieronim Łopaciński – filolog, etnograf i historyk, którego księgozbiór stanowił zalążek biblioteki jego imienia, Klemens Junosza Szaniawski – powieściopisarz i nowelista, Leon Albert Głowacki – brat Bolesława Prusa, Stanisław Czechowicz, brat poety Józefa Czechowicza – sam poeta pochowany jest w kwaterze Żołnierzy Września 1939 r., Piotr Ściegienny – duchowny, patriota i działacz demokratyczny, architekt Jakub Hempel, Maria Antonina Ronikier – autorka jednego z
pierwszych przewodników po Lublinie, Kazimierz Grześkowiak – bard, autor rubasznych piosenek.
Muzeum Martyrologii „Pod Zegarem”
Modernistyczny budynek wzniósł w latach 1928–1930 Stanisław Piotrowski. Przez dziewięć lat, do wybuchu wojny, dom był siedzibą Urzędu Ziemskiego. W 1940 r. przejęty został przez gestapo. Wówczas budynek nazwano „Pod Zegarem”. W podziemiach utworzono czternaście cel, w tym trzy ciemnice. Miejsce to nie było jednak zwykłym aresztem. Tu, tak jak na zamku, torturowano i katowano więźniów. Praktycznie niemal nikt, kto tu trafił, nie wracał już do domu. Jeżeli nie zamordowali go niemieccy oprawcy „Pod Zegarem”, robili to ich wspólnicy na zamku lub na Majdanku. Od 1979 r. w dawnych celach mieści się Muzeum Martyrologii. Fragment wystawy poświęcono też więźniom zamku z lat 1944–1954.
KUL – Katolicki Uniwersytet Lubelski
KUL to najstarsza z lubelskich uczelni. Powołano ją do życia w 1918 r., dzięki staraniom księdza Idziego Radziszewskiego, który też został jej pierwszym rektorem. Co ciekawe, pomysł utworzenia uniwersytetu katolickiego zrodził się w Petersburgu, tam też opracowano wstępnie jego założenia organizacyjne i wybrano Lublin na siedzibę nowej uczelni. Pierwsze zajęcia odbyły się już w grudniu 1918 r. w gmachu Diecezjalnego Seminarium Duchownego. W początkowym okresie uczelnia miała cztery wydziały – teologiczny, prawa kanonicznego, prawa i nauk społeczno-ekonomicznych oraz nauk humanistycznych. W 1921 r. KUL otrzymał własny gmach. Były to zabudowania dawnego kościoła i klasztoru Dominikanów Obserwantów, wzniesione w 1. ćw. XVII w. Po kasacie zakonu przekazano je wojsku, a następnie ulokowano w nich szpital zakaźny. Przebudowy klasztornych gmachów tworzących czteroskrzydłowe założenie z wewnętrznym dziedzińcem podjął się Marian Lalewicz – późniejszy wykładowca KUL. Do gmachu przy Al. Racławickich uczelnia przeniosła
się już w 1922 r., choć prace nad adaptacją budynku trwały do 1930 r. W tym samym roku Lalewicz zakończył przebudowę powstałego w latach 1617–1629 kościoła św. Krzyża. Późnorenesansowa świątynia otrzymała nowy wygląd i wyposażenie. Jej obecne oblicze jest efektem zmian, jakie wprowadzili w 1969 r. Władysław Pieńkowski (prezbiterium) i Anna Grocholska (ołtarz główny). Polichromie wykonano w latach 1964–1965. W okresie okupacji Niemcy zajęli budynki KUL na potrzeby szpitala. Jednak już 21 sierpnia 1944 r. uczelnia wznowiła działalność. Mimo szykan, jakie spotkały ją szczególnie w latach 50. i 60., rozwijała się powoli, acz systematycznie. Cały czas KUL był też obecny w życiu Lublina. W 1983 r. na dziedzińcu stanął pomnik Jana Pawła II i kardynała Stefana Wyszyńskiego, autorstwa Jerzego Jarnuszkiewicza – pierwszy był najsławniejszym profesorem lubelskiej uczelni, drugi jej najwybitniejszym absolwentem.
UMCS – Uniwersytet Marii Curie-Skłodowskiej
Uniwersytet powołano do życia dekretem PKWN z 23 października 1944 r., zaś jego organizację powierzono Henrykowi Raabemu. Został on też pierwszym rektorem KUL. Kadrę Uniwersytetu, który początkowo miał jedynie cztery wydziały – lekarski, przyrodniczy, rolny i weterynaryjny, tworzyli m.in. profesorowie z uniwersytetów w Wilnie i Lwowie. Powołanie nowej uczelni było reakcją władz komunistycznych na reaktywowanie KUL. Wkrótce jednak okazało się, że studenci UMCS nie są wcale tak praworządni i wierni nowej władzy. Pierwsze aresztowania nastąpiły już w 1947 r. W latach 50. z wyodrębnionych z uniwersytetu wydziałów powstały Akademia Medyczna i Akademia Rolnicza. Dziś UMCS ma dziesięć wydziałów, a jego sercem jest miasteczko akademickie powstałe z inicjatywy Grzegorza Leopolda Seidlera, rektora UMCS w latach 1959–1969. Rozbudowywane przez dziesięciolecia – dlatego poszczególne budynki znacznie różnią się od siebie wyglądem – jest jednym z największych kampusów uniwersyteckich w Polsce. W obrębie ul. Akademickiej,
Głębokiej, al. Kraśnickiej i Weteranów, wśród zieleni znajdują się m.in. akademiki, przychodnia, gmachy dydaktyczne, rektorat i jedna z najważniejszych instytucji kulturalnych miasta – Akademickie Centrum Kultury „Chatka Żaka”. Od południa kompleks uniwersytecki zamyka Park Akademicki. W 1964 r. postawiono przy rektoracie pomnik patronki uczelni Marii Skłodowskiej-Curie, autorstwa Mariana Koniecznego. W tym samym roku przed Collegium Pathologicum Akademii Medycznej odsłonięto też pomnik jej męża, Piotra Curie. Autorką tej rzeźby była Alina Ślesińska.
Ogród Botaniczny UMCS
Ogród Botaniczny założono w 1946 r. Przez wiele lat zajmował tereny obecnego Parku Akademickiego na rogu ul. Głębokiej i Sowińskiego. Dopiero w 1965 r., po wieloletnich staraniach rektora Grzegorza Leopolda Seidlera, pozyskano obecne tereny na Sławinku. Wybór nie był przypadkowy. W dolinie Czachówki, wśród stawów, kaskad potoków i lessowych wąwozów wznosi się dwór z ok. 1720 r. W latach 1774–1775 i w 1790 r. gościł w nim u swego stryja Jana Nepomucena Kościuszki, Tadeusz Kościuszko. Pamiątką po jego pobycie jest główna aleja lipowa i obwałowania zwane „szańcami kościuszkowskimi”. W XIX w. dzięki Pawłowi Wagnerowi – ówczesnemu właścicielowi tych terenów – wzięciem cieszyły się tutejsze wody mineralne, mające podobne do źródeł nałęczowskich właściwości lecznicze – źródła wyschły w 1960 r., po budowie ujęć wody dla lubelskich wodociągów. Wraz z rozwojem uzdrowiska na Sławinku, które szczyt popularności osiągnęło w latach 80. XIX w., uporządkowano przydworski park. Wykorzystując to założenie, jak i urozmaiconą
rzeźbę terenu, zakomponowano Ogród Botaniczny. Rosnące tu ok. 6500 gatunków flory zgrupowano w kilkunastu działach, m.in. roślin ozdobnych, wodnych, cebulowych, szklarniowych roślin tropikalnych, rosarium.
Muzeum Wsi Lubelskiej
Muzeum Wsi Lubelskiej istnieje od 1970 r. Pierwszym obiektem był dwór Wincentego Pola, zaś siedzibą tereny na Kalinowszczyźnie. Pięć lat później zdecydowano o zmianie lokalizacji skansenu, który przeniesiono na Sławinek i w 1979 r. udostępniono zwiedzającym. Można tu obejrzeć budownictwo całego obszaru historycznego województwa lubelskiego. Ze względu na zróżnicowanie etnograficzne ekspozycja została podzielona na sektory obejmujące Wyżynę Lubelską, Roztocze, Powiśle, Podlasie, Nadbuże oraz architekturę dworską i małomiasteczkową. Ogrom prac konserwatorskich związany z liczbą pozyskanych i wciąż przybywających obiektów sprawił, że nie wszystkie części są udostępnione do zwiedzania. Ten mankament Muzeum nadrabia jednak organizacją licznych wystaw i imprez przybliżających kulturę wsi – prezentowane są dawne obrzędy, ginące zawody. Niektóre z zabytkowych budowli nadal żyją – w cerkwi z 1759 r., przeniesionej z Tarnoszyna, odbywają się msze greckokatolickie, zaś w kościele pochodzącym z Matycz – nabożeństwa
łacińskie.
Państwowe Muzeum na Majdanku
Znajdujący się dziś w granicach miasta obóz był drugą co do wielkości, po Auschwitz, hitlerowską fabryką śmierci. Powstał na rozkaz Heinricha Himmlera. Docelowo miał zajmować obszar 500 ha i pomieścić jednorazowo ćwierć miliona więźniów – tylu mieszkańców przed wojną liczyła Hiroszima, tylu ma obecnie Częstochowa. Plany zrealizowano tylko częściowo – na 270 ha żyło jednocześnie 25 000 więźniów. W latach 1941–1944 przez obóz przeszło 150 000 osób, z czego 75% stanowili Żydzi i Polacy, resztę mieszkańcy całej Europy. Obóz pochłonął ponad 80 000 istnień. Część zagazowano, inni zginęli z głodu, chorób i wyczerpania. Historię tego miejsca i ludzi można poznać w muzeum, które utworzono z części obozu już jesienią 1944 r. Zachowały się tu baraki, wieże strażnicze, piece krematoryjne, narzędzia tortur i śmiercionośny cyklon B – gaz, którym mordowano więźniów. Po ofiarach zostały ubrania, drobne rzeczy osobiste. Równie wstrząsająca jest dokumentacja fotograficzna tego miejsca. Osobny fragment ekspozycji stanowią
zbiory sztuki współczesnej o tematyce antywojennej.
Abramowice
Abramowice większości lublinian kojarzą się ze szpitalem psychiatrycznym, który działa tu od 1944 r. Zanim jednak wzniesiono budynki szpitalne, tereny te należały do Henryka Sachsa. Mieszkał on w neoklasycystycznym dworze, wystawionym w 3. ćw. XIX w. przez rodzinę Strojnowskich na ruinach budowli z końca XVIII w. Park otaczający rezydencję założono co prawda jeszcze ok. 1790 r., ale jego kompozycja uległa zasadniczej zmianie w końcu XIX stulecia. Wtedy też zasadzono egzotyczne gatunki drzew, zbudowano oranżerię, wykopano staw. Wznosząc zabudowania szpitalne, oszczędzono dwór, w którym obecnie prowadzone są m.in. warsztaty terapii zajęciowej. Ocalał też park, choć wycięto znaczną część drzew, osuszono stawy i zatarto jego pierwotny układ. Nadal jednak można tu odnaleźć unikatowe okazy kasztanowca czerwonego, klony srebrzyste czy dąb burgundzki. Pomiędzy zabytkowymi drzewami ustawiono rzeźby przywiezione z Centrum Rzeźby Polskiej w Orońsku.
Seria: Miasta dla ciekawych
Tytuł: Lublin i Zamość
Autor: Robert Pasieczny