Trwa ładowanie...
Informacja prasowa
25-11-2013 13:16

Na narty do Włoch – gdzie najlepiej?

Ledwie zakończył się sezon letnio-wakacyjny, a już trzeba się zastanowić gdzie i jak spędzić ferie zimowe. I choć wszystko zależy od indywidualnych preferencji oraz zasobu portfela, to jednak są pewne niezwykłe miejsca, o których nie można nie wspomnieć. Wśród nich są Włochy, ale nie jako stolica pizzy i starożytnej historii, ale jako kraj, w którym znajduje się bogata infrastruktura dla miłośników górskich rozrywek.

Na narty do Włoch – gdzie najlepiej?Źródło: Shutterstock
d41ib30
d41ib30

W kraju czy za granicą?
Bywa, że ten wybór jest kwestią naszych zasobów finansowych. Jednak warto pamiętać, że nie zawsze zagranica musi oznaczać wyższe koszty. Dzięki atrakcyjnym ofertom biur podróży Alpy mogą śmiało konkurować z Tatrami, nie tylko ze względu na ich wielkość. Wystarczy podjąć decyzję, czy mamy ochotę na wyjazd bliższy, czy dalszy, w góry niższe, czy wyższe.

Kierunek – Dolomity
To pasmo górskie znajdujące się w północno-wschodniej części Włoch jest niezwykle atrakcyjnie turystycznie nie tylko zimą i nie tylko na narty. Różnorodność terenu zapewni niezwykłe przeżycia także miłośnikom wspinaczki górskiej i rowerów górskich. Co najważniejsze, w osławionych Dolomitach wcale nie musi być nieziemsko drogo i luksusowo. Oczywiście takie kurorty są, ale wybrać można coś bardziej nam odpowiadającego w przystępnej dla nas cenie.

Jeśli wybieramy się na wyjazd cała rodziną może się okazać, że nie wszyscy posiadamy jednakowy poziom umiejętności. Dzięki różnorodności w wyborze ośrodków możemy być pewni, że znajdziemy odpowiedni, który usatysfakcjonuje zarówno nas, jak i nasze dzieci które np. zamiast na nartach wolą zjazdy na snowboardzie. Można także wybrać miejsce nie ze względu na bliską obecność tras zjazdowych, ale biegowych. Słowem – dla każdego narciarza z całą pewnością znajdzie się coś odpowiedniego.

Bez niepotrzebnych wariactw
Bezwzględnie należy mierzyć siły na zamiary. Jeśli jesteśmy w naszym narciarstwie raczej amatorami, nie powinniśmy się decydować na góry wysokie, w których stoki mogą się okazać dla nas za trudne. Dobrze też brawurę zostawić w domu i nie zabierać jej na wspólny wypoczynek. Wyjazd najprzyjemniejszy będzie wtedy, gdy będziemy bezpieczni. Dlatego warto zastanowić się nad ubezpieczeniem turystycznym, który ma w swojej ofercie np. Signal Iduna. Wtedy nawet jeśli zdarzy nam się wypadek lub inne nieprzewidziane okoliczności, łatwiej będzie uzyskać pomoc medyczną.

Materiał powstał przy współpracy z Signal Iduna.

d41ib30
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
d41ib30