Nepal. Cześć groźnemu Śiwie
Z jednej strony to pan śmierci, z drugiej płodności. To niszczyciel symbolizujący upływ czasu, przemijalność rzeczy materialnych, bez którego jednak niemożliwe byłoby tworzenie. Jego twórczą wolę wyobraża czczony przez wiernych falliczny symbol – linga. Jest również panem zwierząt i mistrzem tańca. Za atrybut służy mu trójząb, a wierzchowcem jest silny byk Nandi. Tyle mniej więcej wiedzy wyczytanej w książkach, ale rozpiera nas ciekawość, jak w praktyce oddaje się w hołd bogom u stóp Himalajów.