O skutkach upadku Orbis Travel
Upadek biura podróży Orbis Travel może pociągnąć za sobą bankructwa kolejnych firm - pisze "Dziennik Gazeta Prawna". Orbis Travel zalega kontrahentom aż 60 milionów złotych. Wśród wierzycieli są linie lotnicze, hotele, przewoźnicy i firmy cateringowe. Małym firmom współpracującym z z biurem grozi bankructwo.
Upadek biura podróży Orbis Travel może pociągnąć za sobą bankructwa kolejnych firm - pisze "Dziennik Gazeta Prawna". Orbis Travel zalega kontrahentom aż 60 milionów złotych. Wśród wierzycieli są linie lotnicze, hotele, przewoźnicy i firmy cateringowe. Małym firmom współpracującym z z biurem grozi bankructwo.
Co najmniej 10 z 30 firm autokarowych, współpracujących z Orbisem, wpadło w tarapaty, bo firmy transportowe otrzymują zapłate dopiero po wykonaniu przewozu.
Jeden z przewoźników na wieść o upadku biura polecił kierowcy swego autokaru natychmiast wysadzić turystów. Ten nie zrobił tego tylko dlatego, że jeden z pasażerów zapłacił kartą kredytową 12 tysięcy dolarów za dalszą podróż.
Wierzycielami Orbis Travel są też linie lotnicze i operatorzy hoteli. Ci jednak niechętnie przyznają się do problemów w obawie przed stratą wiarygodności i klientów.
Dziennik pisze, że wśród poszkodowanych znaleźli się też przedstawiciele największych europejskich firm turystycznych, którzy zjechali do Krakowa na kongres touroperatorów belgijskich.
Orbis, który był współorganizatorem kongresu, dokonał jedynie przedpłaty za noclegi i hotele odmówiły przyjęcia gości. Sytuację uratowała Polska Organizacja Turystyczna, która uregulowała 50 tysięcy złotych należności z pieniędzy na promocję Polski w Belgii.
Jedno z najstarszych biur podóży Orbis Travel upadło 29 września tego roku. Decyzję o ogłoszeniu upadłości i zaprzestaniu działalności podjął zarząd firmy. Komunikat o upadłości biura zamieszczono tego samego dnia na stronie internetowej.
Firma z wieloletnią tradycją zaczęła podupadać, gdy francuski Accor, po nabyciu pakietu kontrolnego, zajął się głównie siecią hoteli.
"Dziennik Gazeta Prawna" 05 10/Siekaj/magos