Otwarcie sezonu narciarskiego w górach Kaukazu

Katastrofalny brak śniegu w Alpach oraz w naszych Tatrach zmusza narciarzy do szukania alternatywy w innych krańcach Europy. Próby otwarcia sezonu narciarskiego w Kapron, w Austrii zorganizowane przez Neckermann Polska, odbyły się na skrawkach śniegu na pobliskim lodowcu Kitzsteinhorn.

Otwarcie sezonu narciarskiego w górach Kaukazu
Thinkstock

06.12.2011 10:23

Narciarze podziwiali kwitnące krokusy i goryczki na tle zielonych zboczy. Dlatego też 2 grudnia br. Narodowa Organizacja Turystyki Gruzji w ambasadzie w Warszawie zaprezentowała swoje możliwości wypoczynku zimowego na Kaukazie. Gruzja dysponuje doskonale wyposażonymi ośrodkami narciarskimi w Gudauri, Mestii i Bakuriani a sezon narciarski trwa od początków grudnia do maja.

Obecnie pokrywa śniegu na zboczach to 2, 5 m. Nowoczesne kolejki gondolowe i wyciągi wywożą narciarzy na wysokość do 3300m n.p.m., a baza hoteli i hosteli pomieści każdą ilość turystów - za rozsądne pieniądze. Walory wypoczynku zimowego docenili już turyści z ościennych krajów jak Turcja, Iran, ale i Niemców, Anglików oraz Skandynawów jest coraz więcej.

Gruzja jest dobrze znana polskim turystom w lecie - Morze Czarne, piękne widoki, niezliczona ilość starożytnych zabytków, smaczne potrawy i oczywiście wspaniałe wino. Zbocza gór Kaukazu to przecież kolebka kultury wina, z co najmniej 6-tysiącletnią tradycją - a wino ma to do siebie, że smakuje równie dobrze w lecie, jak i w zimie. Od turystów państw EU nie jest wymagana wiza, a przelot z Polski samolotem linii regularnej (nie "low-cost") kosztuje dużo taniej niż do Innsbrucka.

Piotr Kossowski

Więcej na: www.ttg.com.pl

Komentarze (0)