Panasonic Lumix GF3 - test
Zdaniem Stuffa
Piękny, zabawny i prosty w obsłudze, choć zbyt słaby dla wymagających fotografów.
Pół roku po premierze GF2 światło dzienne ujrzał nowy Lumnix GF3, zubożona wersja młodszego brata. Aparat skierowany jest dla tych wszystkich, którzy chcą robić szybkie, a nie wystudiowane zdjęcia. Model GF3 pozbawiono gorącej stopki, kilku akcesoriów, a mikrofon stereo zastąpiono wersją mono.
Lekki jak piórko
Niestety, choć waży mało, nie możemy nazwać go lekkim. Cienka aluminiowa obudowa sprawia wrażenie kruchej, na szczęście znajdziesz tu gumowy uchwyt, dzięki któremu aparat pewnie leży w dłoni. 14-milimetrowy szerokokątny obiektyw (odpowiednik 28mm DSLR) zdominował sylwetkę aparatu, mimo to urządzenie jest dobrze wyważone. Do czasu – kiedy użyjesz zoomu, aparat zaczyna ciążyć w ręku i przechylać się do przodu.
Zdjęcia zrobione w formacie JPG są niezłe, choć lekko zaszumione, nawet przy niskich ustawieniach ISO. Jeśli zaryzykujesz zrobienie fotografii z ISO 1600, zapomnij o wydrukowaniu jej w rozmiarze A3. Ujęcia zrobione w pochmurny, ciemny dzień będą nadawać się tylko do przeglądania na ekranie monitora. Zatem nikogo nie powinna dziwić słaba jakość przy ISO 3200 oraz ISO 6400. Zdjęcia są ziarniste, nieostre, a detale prawie niezauważalne.
Ekran dotykowy
GF3 pozbawiono również wielu guzików, ich funkcje przejął 3-calowy ekran dotykowy. Za jego pomocą przełączysz się między trybami fotografowania. Obsługa aparatu przypomina robienie zdjęć iPhonem, jest intuicyjna i szybka. Jednym dotknięciem palca wskażesz obiekt, który ma zostać wyostrzony i zrobisz mu zdjęcie. Szybko, dyskretnie i "uzależniająco". Kup dużą kartę SD, na pewno się przyda. Pod warunkiem, że w pełnym słońcu zobaczysz cokolwiek na ekranie. Niestety, nie ma możliwości zainstalowania optycznego celownika.
Autofokus działa jak błyskawica - jest prawie tak szybki jak ten w Olympusie E-P3, jednym z najlepszych aparatów, jakie dziś możesz kupić. Dzięki opcji AF Tracking zrobisz ostre zdjęcia nawet tym przedmiotom, które właśnie są w ruchu.
Możliwości wideo
Filmy nakręcisz w rozdzielczości 1080i z szybkością 60 klatek na sekundę, a włączenie funkcji kamery to kwestia jednego kliknięcia – na obudowie umieszczono specjalny przycisk do rozpoczęcia nagrywania. W dobrych warunkach filmy wyglądają przyzwoicie. Niestety ze względu na umiejscowienie mikrofonu (znajduje się tam, gdzie zazwyczaj trzymasz lewą rękę), nagrania brzmią bardzo słabo, dźwięk jest mocno przytłumiony. Nie podepniesz zewnętrznego sprzętu, gdyż producent zrezygnował z wejścia mikrofonowego. Bądźmy jednak szczerzy – nikt nie kupuje aparatów po to, aby kręcić nimi hollywoodzkie filmy.
GF3 to malutki aparacik, który daje mnóstwo radości z użytkowania. Ma wiele opcji, które zadowolą większość entuzjastów fotografii. Ale nie na długo – rozmiar i dobry wygląd tylko na chwilę zauroczą właścicieli tego Lumnixa. GF3 to sprzęt dla amatorów, w bardziej wymagających sytuacjach ten „niezły” aparat wypada bardzo przeciętnie.
Specyfikacja techniczna:
Wymiary: 108 x 67 x 33 mm
Panel LCD: 3 cale
Liczba zdjęć na sekundę: 3
Maksymalna rozdzielczość wideo: 1080i @ 60fps
Matryca: 13 Mpix
Celownik optyczny: Brak
Waga: 246 g
Zoom podczas nagrywania: Tak
Polecamy w techtrendy.pl: Android - wady i zalety systemu Google'a