Najbardziej mrożące krew w żyłach historie lotnicze
Jedną z ostatnich historii, która obiegła cały świat była podróż 15-letniego Yahya Abdi, który 20 kwietnia br. przeżył pięciogodzinny lot w podwoziu samolotu, na trasie z Kalifornii na Hawaje. Podróżnik na gapę powiedział lokalnej policji, że po ucieczce z domu przeskoczył mur w San Jose w Kalifornii, przeszedł przez taflę lotniska i wpełznął w podwozie samolotu. Po starcie maszyny i spadku temperatury do -62 stopni Celsjusza, 16-letni mieszkaniec San Jose, szybko stracił przytomność. Odzyskał ją godzinę po wylądowaniu samolotu na płycie lotniska w Maui na Hawajach. Wtedy też został zauważony przez personel ochrony portu lotniczego i przekazany funkcjonariuszom ds. opieki nad dziećmi.
pw/at