Trwa ładowanie...
21-10-2013 16:43

Polacy po raz pierwszy w regatach Transat Jacques Vabre

Pierwsza w historii polska załoga wyruszyła 18 października z Gdańska do francuskiego La Hawre, skąd na pokładzie jachtu ENERGA wystartuje w regatach Transat Jacques Vabre w kategorii IMOCA Open 60. Zbigniew "Gutek" Gutkowski i Maciej "Świstak" Marczewski już 3 listopada o godzinie 13.02 rozpoczną rejs przez Atlantyk do brazylijskiego Itajai, ścigając się z najlepszymi na świecie załogami, wśród których prym wiodą Francuzi.

Polacy po raz pierwszy w regatach Transat Jacques VabreŹródło: Robert Hajduk
d5q8say
d5q8say

W prestiżowych regatach Transat Jacques Vabre wystartują po raz pierwszy Polacy - Zbigniew "Gutek" Gutkowski i Maciej "Świstak" Marczewski. Na pokładzie jachtu ENERGA wyruszą w rejs, który rozpocznie się w Hawr we Francji i będzie miał swój finał w Itajai w Brazylii.

Pierwsza w historii polska załoga startująca w regatach Transat Jacques Vabre w kategorii IMOCA Open 60 wypłynęła z Gdańska 18 października. Rejs przez Atlantyk wystartuje z Francji 3 listopada o godzinie 13:02, a Polacy będą się ścigać z najlepszymi na świecie załogami, wśród których prym wiodą Francuzi.

_ Przed nami kawałek pięknych plaż brazylijskich, ale najpierw tam trzeba dopłynąć _ - takimi słowami Gutek rozpoczął opowieść o regatach, na zorganizowanej tuż przed opuszczeniem Gdańska konferencji prasowej. W kolejnych słowach zapewniał o świetnym przygotowaniu zarówno załogi, jak i jachtu do startu w tak prestiżowych zawodach, jakimi są Transat Jacques Vabre. Świstak, znający Energę od podszewki, mówił także o wyposażeniu jachtu w najnowocześniejszą technologię. Dzięki niej będzie możliwa m.in. dokładna analiza danych pogodowych, niezbędnych do zaplanowania optymalnej strategii.

Gutkowski i Marczewski po raz pierwszy popłyną razem w trybie regatowym, choć znają się od dziecka i przepłynęli ze sobą tysiące mil. Jeśli chodzi o strategię, to w 100 proc. jest ona po stronie Gutka. Domeną Świstaka będą natomiast sprawy techniczne. To właśnie on był odpowiedzialny m.in. za przygotowanie dla Gutka Energii do próby bicia rekordu północnego Atlantyku. Osiągnął on w lipcu 2013 roku drugi na świcie wynik, pokonując trasę Nowy Jork - Lizard.

d5q8say

Regaty w klasie IMOCA 60 to zawody między dwuosobowymi załogami. W tegorocznym starcie, już 11 w historii wyścigu, wystartuje 10 jachtów tego typu. W sumie na linii startu w Le Havre stawią się 44 jednostki w 4 klasach. W jubileuszu 20-lecia Transat Jacques Vabre po raz kolejny przemierzą one trasę nazywaną "szlakiem kawowym". To właśnie tędy setki lat temu transportowano kawę między Ameryką Południową, a Europą.

Jacht Energa jest uważany za jeden z najszybszych na świcie na kursach półwiatrowych. Zbigniew Gutkowski rozwinął na nim prędkość 33 węzłów, ale stwierdził w Gdańsku, że możliwości przy sprzyjających warunkach są większe. O tym jak szybko uda się dotrzeć na linię mety w Itajai zadecyduje jednak wiele czynników. Załogi nie mają żadnych "punktów kontrolnych", zatem trasa każdej z nich może być inna, w zależności od sprawności w czytaniu map pogodowych i przyjętej strategii. Wiadomo, że najbardziej newralgiczne punkty podczas regat to:
- tuż po starcie Kanał La Manche - bardzo dużo jednostek w połączeniu z intensywnym ruchem niżów może utrudniać szybki początek wyścigu;
- Zatoka Biskajska - wciąż duży ruch na wodzie, a do tego sztormowa pogoda;
- równikowe konwergencje - strefa obfitych opadów deszczu i słabych wiatrów, tzw. strefa ciszy;
- finisz - trudne do przewidzenia warunki pogodowe u wybrzeży Brazylii.

Polacy planują odpoczynek na plażach Brazylii po 20 dniach na morzu. Według szacunków najszybsze łodzie mogą dotrzeć na metę w Itajai nawet 2 dni szybciej. Najważniejsze dla Gutka i Świstaka jest zaprezentowanie się z jak najlepszej strony i dobry wynik. Start w regatach jest także przygotowaniem do okołoziemskich regat Barcelona World Race, które wystartują w przyszłym roku.

Możemy być pewni, że nasi reprezentanci dadzą z siebie wszystko. _ Wywodzimy się obaj z małych łódek, od dziecka wiemy co to jest walka. _ - takimi słowami podsumował Świstak pytanie o nastroje przed startem. Tuż po konferencji Energa z dwoma Polakami na pokładzie odpłynęła w kierunku Francji. Przed nimi do pokonania 1200 mil, aby stawić się na starcie rajdu przez Atlantyk. Nie pozostaje nam nic innego, jak życzyć im pomyślnych wiatrów i jak najszybszego wypoczynku _ w warunkach zimowych tropików _, jak to określił Gutek.

d5q8say
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
d5q8say