Trwa ładowanie...

Polskie autobusy i tramwaje. Coraz częściej można je spotkać za granicą

Korzystając z komunikacji miejskiej za granicą, nie zwracamy szczególnej uwagi, jakiej marki są autobusy czy tramwaje. Mają nam one jedynie służyć do przemieszczania się z miejsca na miejsce. Jednak okazuje się, że po ulicach wielu europejskich (i nie tylko) miast jeżdżą pojazdy polskiej produkcji.

Polskie autobusy i tramwaje. Coraz częściej można je spotkać za granicąŹródło: PESA Bydgoszcz SA
d3ighqw
d3ighqw

Wśród autobusów najpewniej natkniemy się na te wyprodukowane przez firmę Solaris spod Poznania. Wilno, Rzym, Bruksela czy Düsseldorf to tylko niektóre spośród 700 miast, w których poruszają się pojazdy z Wielkopolski. Nic dziwnego, w końcu przez ponad 20 lat działalności produkty dobrze rozpoznawalnej marki trafiły do ponad 30 krajów.

SOLARIS Bus and Coach S.A.
Źródło: SOLARIS Bus and Coach S.A.

– Głównie są to państwa europejskie, ale nasze autobusy można spotkać także w Izraelu, Zjednoczonych Emiratach Arabskich, na wyspie La Reunion czy na Martynice – wylicza Mateusz Figaszewski z działu rozwoju e-mobilności i PR. Podkreśla jednocześnie, że choć pojazdy przeznaczone są dla różnych odbiorców, powstają na tych samych liniach produkcyjnych. Mimo to nie są takie same.

SOLARIS Bus and Coach S.A.
Źródło: SOLARIS Bus and Coach S.A.

– Na przykład pojazdy zamawiane przez klientów ze Skandynawii mają dodatkowe oświetlenie zewnętrzne i wewnętrzne, czy dodatkowo ogrzewaną podłogę – opowiada Figaszewski. – Z kolei pojazdy dla klientów z krajów o gorącym klimacie mają bardzo wydajną klimatyzację, czy przyciemniane szyby – i dodaje – ale elementów wyposażenia i rozwiązań technicznych, o których decyduje klient jest znacznie więcej. Szczególnie jeśli porównamy to do ograniczonego wyboru jaki mają nabywcy samochodów osobowych.

Zobacz też: "Miejska dżungla". Wybierając się tam, uważaj na ulicach

Europy i świata nie zwojują jednak tradycyjne pojazdy spalinowe. Solaris od 2006 r. produkuje miejskie autobusy z napędem hybrydowym, a od 2011 r. z napędem elektrycznym. – Łącznie do tej pory wyprodukowaliśmy blisko 18 tys. autobusów i trolejbusów, a w ostatnim czasie coraz więcej z nich to pojazdy nisko i zeroemisyjne – chwali się Figaszewski.

Jednak spośród realizowanych kontraktów w 2018 r. autobusy o alternatywnym źródle energii stanowiły 36 proc. Jest to spory odsetek, ale w dalszym ciągu nie jest to większość. Można nimi pojeździć we Frankfurcie nad Menem, Monachium, a także w austriackim Klagenfurcie, czeskich Budziejowicach, Brukseli, Paryżu, szwajcarskim St. Gallen czy norweskim mieście Mandal.

SOLARIS Bus and Coach S.A.
Źródło: SOLARIS Bus and Coach S.A.

Niskoemisyjne autobusy zaczął też eksportować lubelski Ursus Bus. Choć pojazdy napędzane elektrycznie są produkowane przez tę firmę od 2011 r., to w ubiegłym roku przedsiębiorstwo pochwaliło się sprzedażą modelu Ursus CS 12 FCEB, który będzie regularnie kursował po holenderskich ulicach. Jest to, jak czytamy na stronie internetowej, "autobus elektryczny z wodorowymi ogniwami paliwowymi".

d3ighqw

Jednak komunikacja miejska to nie tylko autobusy. To także tramwaje, a dość prężnym ich producentem jest bydgoska Pesa. Przedsiębiorstwo, które rozpoczęło działalność już w połowie XIX w., przez wiele lat słynęło z naprawy taboru kolejowego. Jednak od 2001 r. firma zaczęła produkować najpierw lokomotywy i inne pojazdy kolejowe, a po paru latach także tramwaje.

Pesa Bydgoszcz S.A.
Źródło: Pesa Bydgoszcz S.A.

Najpopularniejszym modelem jest Pesa Swing, którą można spotkać na ulicach wielu polskich miast (m.in. Bydgoszczy, Gdańska, Warszawy czy Torunia). Jednak od paru lat tramwaje te kursują także w Kaliningradzie, węgierskim Segedynie, rumuńskim Klużu-Napoce czy stolicy Bułgarii, Sofii.

– Swingi dla Sofii i Klużu-Napoki są podobne, choć zawsze liczba miejsc siedzących, wyposażenie wnętrza, kwestie klimatyzacji, monitoringu, czy wi-fi to indywidualne decyzje klientów – przyznaje Maciej Grześkowiak, szef zespołu PR w Pesie. Jednocześnie podkreśla, że firma produkuje pojazdy zupełnie nowe, jak Fokstroty dla Moskwy czy Kijowa, które dodatkowo muszą spełniać normy dotyczące eksploatacji w warunkach do -30 st. C.

Pesa Bydgoszcz S.A.
Źródło: Pesa Bydgoszcz S.A.

– PESA wyprodukowała i dostarczyła do tej pory dla zagranicznych klientów ponad 150 tramwajów – mówi WP Grześkowiak i dodaje: – W tej chwili realizujemy produkcję i dostawy kolejnych tramwajów do Kijowa i Sofii, jesteśmy blisko uzyskania zamówienia z rumuńskiego miasta Jessy.

Zanim jednak ktoś podniesie argument, że najlepsze modele autobusów i tramwajów produkowane są z myślą o zagranicy, należy pamiętać, że często te same modele kursują po polskich ulicach. A poza tym, jak zauważa Figaszewski, już od wielu lat klienci z Polski posiadają tabor na najwyższym poziomie. Często ich autobusy są znacznie bardziej nowocześnie wyposażone niż floty w krajach Europy zachodniej.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl

d3ighqw
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
d3ighqw