Pyrzowice z darmową wodą. Kolejne lotnisko, które dba o pasażerów

Już w 2017 r. Urząd Ochrony Konkurencji i Konsumentów (UOKiK) alarmował, że lotniskowe sklepiki prowadzą niezdrową rywalizację, zawyżając ceny oferowanych produktów. Wszystko przez to, że do strefy bezcłowej można wnieść plastikowe butelki, bidony czy termosy o pojemności powyżej 100 ml, ale muszą być one zupełnie puste.

Ceny zatem utrzymywały się na poziomie 6-9 zł za butelkę wody, ponieważ byli klienci, którzy byli skłonni tyle zapłacić. Pasażerom, którzy nie chcieli wydawać tylu pieniędzy, pozostawało jedynie uzupełniać własne pojemniki wodą z kranu z łazienki, co nie każdy uważał za zbytnio higieniczne. Teraz lotniskowe sklepy mogą obiżyć ceny w obliczu darmowej konkurencji.

W lipcu katowickie lotnisko ustawiło 2 kolejne poidełka, dzięki którym podróżni mogą bez obaw i darmowo uzupełnić zapasy wody. Łącznie w Pyrzowicach stoją już 4 poidełka, mające formę małych fontann, z których możemy z łatwością pić, jak i podstawić pod kraniki swoje butelki. Lotnisko zapewnia, że dystrybuowana przez nich woda jest regularnie sprawdzana przez sanepid.

Darmowa woda to nie tylko wsparcie pasażerów, ale też troska o środowisko. Dzięki temu podróżni będą zużywać też znacznie mniej plastiku. Pyrzowice to już czwarte lotnisko w Polsce, które w ten sposób wspomaga pasażerów. Pierwsze było warszawskie Okęcie, a później podobne poidełka stanęły również w krakowskich Balicach i poznańskiej Ławicy. Pozostaje czekać, aż podobne rozwiązanie zostanie w końcu wprowadzone na pozostałych polskich lotniskach, np. w Gdańsku, Wrocławiu czy Szczecinie.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl