Poprad - Spiska Sobota
Jeśli już znuży nas chodzenie po górach, koniecznie odwiedzić trzeba zabytkową dzielnicę Popradu - Spiską Sobotę. Była to najstarsza i najbogatsza ze wszystkich miejscowości, które utworzyły Poprad. Założona jako osada targowa na szlaku handlowym z Węgier do Polski, w II połowie XIII wieku, po najazdach tatarskich, została zasiedlona przez kolonistów niemieckich. W czasach prosperity, które skończyły się w XVIII wieku, w mieście znajdowały się: wodociąg, łaźnie, fortyfikacje i sierociniec. Jednym z powodów upadku Spiskiej Soboty był fakt, że ominęła ją linia kolejowa, która pozwoliła rozwinąć się Popradowi. Dziś dzielnica jest największą, poza parkiem wodnym, atrakcją turystyczną miasta, rezerwatem architektury chroniącym strukturę średniowiecznej zabudowy. Wszystkie zabytki skupiają się wokół brukowanego wrzecionowatego rynku, nad którym dominuje katolicki kościół św. Jerzego oraz renesansowa dzwonnica z 1598 roku, zwieńczona attyką. Bryła świątyni jest prosta i piękna. Ale prawdziwe skarby kryją się w
jej wnętrzu. Oprócz pięknego żebrowania sklepienia prezbiterium rzucają się w oczy zachwycające gotyckie ołtarze. Główny - św. Jerzego - został wykonany w 1516 roku przez słynnego Mistrza Pawła z Lewoczy. Charakter pięknie odnowionemu rynkowi nadają domy mieszczańskie, w większości renesansowe, zbudowane na gotyckich fundamentach. Wiele z nich ma trójspadowe gontowe dachy z szerokimi strzechami, grube mury i kamienne portale, a fasady niektórych zdobią malowidła. Klimatu Spiskiej Sobocie dodaje błogi spokój i cisza, jaka zazwyczaj tu panuje. Wydaje się, że czas zatrzymał się w tym miejscu co najmniej na sto lat...