Spektakularne ujęcia nieba nocą
Sriram Murali - na co dzień programista, poza pracą entuzjasta astronomii i fotografii - przez dwa miesiące fotografował niebo w różnych miejscach na świecie. Jako pierwszą wybrał Kalifornię, następnie udał się do graniczącego z nią stanu Arizona. Kolejne miejsce, do jakiego pojechał, to oddalone o ok.4 tys. kilometrów Hawaje. Tam po spędzeniu dwóch tygodni poleciał do położonej pod drugiej stronie globu Kenii. Po powrocie do domu z kilku tysięcy sekwencyjnych zdjęć wybrał te najbardziej spektakularne. Następnie je zmontował i przyspieszył. Powstały film zadedykował swojej żonie.
Sriram Murali - na co dzień programista, a poza pracą entuzjasta astronomii i fotografii - przez dwa miesiące fotografował niebo w różnych miejscach na świecie. Jako pierwszą wybrał Kalifornię, następnie udał się do graniczącego z nią stanu Arizona. Kolejne miejsce, do jakiego pojechał, to oddalone o ok.4 tys. kilometrów Hawaje. Po spędzeniu tam dwóch tygodni poleciał następnie do położonej pod drugiej stronie globu Kenii. Po powrocie do domu, z kilku tysięcy sekwencyjnych zdjęć, wybrał te najbardziej spektakularne. Następnie zmontował je w film i przyspieszył obrazy. Powstałe dzieło zadedykował swojej żonie.
wg