Strajk Lufthansy - masz prawo do rekompensaty

W ciągu dwóch dni ostatniego strajku pilotów Lufthansy odwołanych zostało 49 lotów tego przewoźnika do i z Polski. Ponad 9,5 tys. pasażerów zostało na lotniskach wylotowych z biletem w kieszeni. Jedna z firm wspierających pasażerów w respektowaniu ich praw, oszacowała skalę roszczeń o jakie mogą ubiegać się klienci na 2 mln 400 tys. euro.

Strajk Lufthansy - masz prawo do rekompensaty
Źródło zdjęć: © PAP/PETER KNEFFEL
5

W ciągu dwóch dni ostatniego strajku pilotów Lufthansy odwołanych zostało 49 lotów tego przewoźnika do i z Polski. Ponad 9,5 tys. pasażerów zostało na lotniskach z biletem w kieszeni. Skalę roszczeń o jakie mogą ubiegać się klienci oszacowano na 2 mln 400 tys. euro.

Październikowy strajk, w którym udział wzięło 5,4 tys. z 10 tys. zatrudnionych pilotów niemieckiego przewoźnika, był kolejnym w tym roku. Powodem 36-godzinnego zawieszenia pracy była walka o utrzymanie przywilejów emerytalnych tej grupy zawodowej w ramach trwającej restrukturyzacji firmy. Oszacowano, że odwołanie 2150 rejsów dotknęło ponad 200 tys. pasażerów na całym świecie.

Polska Agencja Prasowa podała, że w Polsce problem dotyczył w sumie 49 lotów do Frankfurtu i Monachium. Odwołano połączenia z Warszawy, Krakowa, Katowic, Gdańska i Poznania.

– Po przeliczeniu liczby lotów, średniej liczby pasażerów w samolocie i odległości jakie miały pokonać odrzutowce wysokość rekompensaty, o którą mogą ubiegać się pasażerowie określiliśmy na 2 mln 400 tys. euro (ok. 10 mln 128 tys. zł) – poinformował Tomasz Kolaszyński z AirHelp Polska. Z szacunków firmy wynika, że w Polsce ponad 9,5 tys. pasażerów nie mogło skorzystać tego dnia z zaplanowanych i opłaconych usług lotniczych.

Wysokość wypłacanych rekompensat, przysługujących za odwołane lub opóźnione loty w zależności od odległości, jaką miały pokonać dane samoloty, określa Prawo Unii Europejskiej WE 261/2004. Wszystkie loty z i do Polski mieszczą się w granicy do 1500 km, a więc wartość prawdopodobnej rekompensaty nie może być wyższa niż 250 euro (ok. 1055 zł) na osobę.

Decydującym dla wypłacenia odszkodowania w każdym przypadku jest powód odwołania lotów. – Z naszego doświadczenia wynika, że przewoźnicy w obawie o swoje straty finansowe próbują publicznie tłumaczyć strajk personelu powietrznego jako tzw. okoliczność nadzwyczajną. Trudno jednak zgodzić się z taką interpretacją – wyjaśnia Kolaszyński. – Strajk dotyczył pracowników Lufthansy i był zapowiedziany, więc władze spółki nie były nim zaskoczone. Planowano nawet loty zastępcze mające zmniejszyć skalę zjawiska. Wszystko wskazuje na okoliczność ewidentnie leżącą po stronie linii lotniczej. W tym wypadku zdecydowanie rekomendujemy składanie roszczeń o odszkodowanie za niezrealizowane usługi – dodaje.

Podobnego zdania jest Urząd Ochrony Klienta i Konsumenta. Paweł Bryda z UOKiK poinformował na antenie Polskiego Radia, że klient linii lotniczej, która nie wywiązała się z umowy ma kilka możliwości rozwiązania problemu. Przede wszystkim w takiej sytuacji unijne prawo gwarantuje pasażerowi odszkodowanie, którego wysokość zależy od długości trasy. Poza tym klient linii lotniczej może domagać się zwrotu pieniędzy za bilet, chyba że chce skorzystać z innego połączenia. Jeśli z powodu odwołanego lotu pasażer nie zdążył na ważne spotkanie biznesowe, lub poniósł inne straty, może on domagać się zadośćuczynienia.

W ocenie AirHelp Lufthansa jest solidnym przewoźnikiem, respektującym prawa pasażerów. Zgłoszone roszczenia o odszkodowanie rozpatrywane są zazwyczaj bez zbędnej zwłoki. Jak będzie w tym przypadku trudno zawyrokować. Przewoźnik z pewnością będzie bronić swoich interesów. Według Spiegel-Online dotychczasowe strajki pracowników Lufthansy kosztowały firmę już ponad 100 mln euro. Analityk rynku Jochen Rothenbacher powiedział, że straty Lufthansy z powodu ostatniego strajku mogły sięgnąć kwoty nawet 30 mln euro (ok. 126 mln 600 tys. zł).

Dyrektywa Unii Europejskiej WE 261/2004 przewiduje co najmniej trzy przypadki, w których możemy składać reklamacje:
- kiedy lot z winy przewoźnika jest opóźniony co najmniej o 3 godziny;
- kiedy lot z winy przewoźnika został odwołany, anulowany;
- kiedy nastąpił overboking, czyli nie przyjęto nas na pokład samolotu z powodu sprzedaży większej liczby biletów niż dostępnych miejsc na pokładzie samolotu.
Odszkodowanie nie przysługuje nam wtedy, kiedy opóźnienie lub odwołanie lotu nie powstało z winy przewoźnika tylko innych, zewnętrznych powodów. Przykładem takich zdarzeń może być np. strajk personelu naziemnego lotniska, nagłe i drastyczne załamanie pogody na trasie planowanego przelotu lub zmiana trasy lotu ze względu na powstałe nagle wydarzenie, np. konflikt zbrojny, który może wpłynąć na bezpieczeństwo lotu.

_ Źródło: AirHelp Polska/udm/if _

5

Wybrane dla Ciebie

Nowa atrakcja dla turystów. To miasto trzeba zobaczyć
Nowa atrakcja dla turystów. To miasto trzeba zobaczyć
To już dziś. Jedno z największych wydarzeń roku. Szaleństwo w polskim mieście
To już dziś. Jedno z największych wydarzeń roku. Szaleństwo w polskim mieście
Robią zdjęcia z kartkami na szczycie Rysów. Klub apeluje o zaprzestanie
Robią zdjęcia z kartkami na szczycie Rysów. Klub apeluje o zaprzestanie
Trwają prace nad "sercem" miasta. Przygotowują się do trzęsienia ziemi
Trwają prace nad "sercem" miasta. Przygotowują się do trzęsienia ziemi
Zapłacą za przeprowadzkę. Nawet 15 tys. dolarów na start
Zapłacą za przeprowadzkę. Nawet 15 tys. dolarów na start
Wideo z Tatr. "Ludzie całkiem pogłupieli"
Wideo z Tatr. "Ludzie całkiem pogłupieli"
Wspiął się na hotel w stolicy. Interweniowały służby
Wspiął się na hotel w stolicy. Interweniowały służby
Turysta zniszczył dzieło sztuki. Wszystko przez selfie
Turysta zniszczył dzieło sztuki. Wszystko przez selfie
Polski turysta nie żyje. Spadł ze skarpy do jeziora
Polski turysta nie żyje. Spadł ze skarpy do jeziora
Nocna prohibicja na czas wakacji. "Zobaczymy, jaka będzie reakcja turystów"
Nocna prohibicja na czas wakacji. "Zobaczymy, jaka będzie reakcja turystów"
Nowe opłaty dla turystów. Wejdą w życie już 1 lipca
Nowe opłaty dla turystów. Wejdą w życie już 1 lipca
Plaga w austriackim mieście. Spór o szczury i gołębie trwa
Plaga w austriackim mieście. Spór o szczury i gołębie trwa