Poluzowanie obostrzeń, a dodatkowo konkursy skoków narciarskich i walentynki - w Zakopanem nie mogło się to skończyć inaczej niż najazdem turystów. Wieczorne wybryki na Krupówkach zwróciły na nas uwagę całej Europy. O Zakopanem pisze nawet Reuters. Włochy przedłużają zamknięcie stoków, Czechy wprowadzają stan wyjątkowy, a na Krupówkach - hulaj dusza, piekła nie ma!