Zdjęcie znad morza bez mewy się nie liczy. Wiedzą o tym dokładnie turyści, którzy odwiedzają Kołobrzeg. Tam mewy urosły już do nieoficjalnego symbolu tego miasta i tak jak we Wrocławiu mają krasnale, a w Gdańsku lwy, tak w Kołobrzegu w Kołobrzegu rządzą Mariany, czyli stado mew, którego trzeba szukać w różnych zakątkach miasta.