Tybet. Koniec legendy
Jeżli nastąpiłby powrót do łagodniejszej polityki władz (czego zaczątkiem była chińska „odwilż” w latach 1980-1987), można mieć nadzieję, że stopniowo napięcia ustąpią i obie społeczności będą rozwijać się w pokoju i z wzajemną korzyścią. Czego zarówno Tybetańczykom, jak i Chińczykom życzę.