W Beskidzie Niskim
Zakopane, Rabka, Białka Tatrzańska – te zimowe ośrodki są doskonale znane wszystkim miłośnikom zimowej (i nie tylko zimowej) turystyki. Chętnie tam wracamy – zdarza się jednak, że ta wierność wynika głównie z braku alternatywy – a raczej – z braku informacji o istnieniu takowej. Wszystkich tych, którzy czują się znużeni szalonymi cenami, tłokiem, kolejkami (wszędzie i do wszystkiego), albo – zwyczajnie – złaknieni nowego pragną dokonać nowych odkryć – zapraszam w rejony mniej popularne, ale – zapewniam państwa – równie piękne.
W Beskidzie Niskim najdłuższe trasy narciarskie są skupione w dwóch miejscach – a właściwie w jednym – w Ośrodku Narciarskim Magura – Małastów – gdzie łączna długość tras zjazdowych wynosi 5650 metrów (w tym nartostrada o długości 3 km 50 m.) Na kompleks składa się kilka tras zjazdowych, zlokalizowanych na stoku Magury Małastowskiej oraz w miejscowości Małastów. Nachylenie stoku Magury Małastowskiej (1400 m., trasa sztucznie naśnieżana, ratrakowana) powinno zadowolić doświadczonych narciarzy i snowboardzistów. Przy stoku funkcjonują dwa bary gastronomiczne, wypożyczalnia i serwis sprzętu narciarskiego, snowboardowego, szkółki narciarskie. Tuż obok stoku znajdują się dwa parkingi – jeden na 150 samochodów (przy dolnej stacji), a drugi na przełęczy Magury Małostowskiej (na około 100 samochodów). Niestety, oba płatne.
Wszystkie trasy zjazdowe zabezpieczane są przez GOPR Grupę Krynicką. Tutejszy krajobraz jest bajkowy – czapy śniegu na świerkach wyglądają przepięknie, a występujący tu mikroklimat znakomicie wpływa na samopoczucie umożliwiając skuteczną regenerację sił witalnych. Opodal w Małastowie funkcjonują dwa wyciągi orczykowe (500 i 450 m.) oraz wyciąg Gucio o długości 150 m. Trasy zjazdowe są łatwe oświetlone i ratrakowane. W pobliżu stoku znajduje się darmowy parking, z którego rodzice mogą obserwować swoje pociechy. Wszystkie wyciągi na Magurze Małastowskiej i w Małastowie czynne są w godzinach od 8:30 do 20:00 i korzystać z nich można na podstawie jednego karnetu, ceny są bardzo atrakcyjne. Magura Małastowska to stok północno – wschodni, toteż śnieg utrzymuje się tu dość długo.
Inaczej w Malastowie – tu sezon trwa średnio od drugiej połowy grudnia do pierwszej połowy marca. Narciarzom zaawansowanym polecamy Magurę Małastowską, zaś początkujących zapraszamy do Małastowa. Sporym powodzeniem cieszy się również narciarstwo biegowe: w Nowicy od kilku lat odbywają się Mistrzostwa Gorlic w biegach narciarskich w stylu klasycznym. Z roku na rok uczestników wciąż przybywa – obecnie ta forma aktywności przeżywa prawdziwy renesans. Na coraz większą popularność tego sportu ma także wpływ stosunkowo łatwa dostępność sprzętu (używany komplet w jeszcze w dobrym stanie można już kupić za około 300 zł.). To doskonały sport zarówno dla osób starszych jak i młodszych. Warto wspomnieć, iż tutejsza młodzież z miejscowości Hańczowa corocznie zdobywa wysokie noty w Mistrzostwach Polski Juniorów. W regionie organizowane są imprezy cykliczne – na przełomie stycznia i lutego w Regetowie Bieg Narciarski o Lampę Ignacego Łukasiewicza, a pod koniec marca u Tomasza Nowaka w Banicy.
W pobliżu pensjonatu gospodarzy przebiegają dwie trasy – cztero i dziesięciokilometrowa, która nakłada się na profesjonalnie oznakowaną ścieżkę ornitologiczną. Przy odrobinie szczęścia uda nam się dojrzeć puszczyka góralskiego (niech nie zmyli Państwa nazwa – ponoć to spore ptaszysko), orlika krzykliwego, myszołowa, a lecie też czarnego bociana. A co, jeśli ktoś nie potrafi bądź nie chce nauczyć się jedździć na nartach? W regionie istnieje sporo szlaków turystycznych i tras spacerowych np. z przełęczy Magury Małastowskiej, która prowadzi w kierunku Nowicy (droga odśnieżana, przejście trasy zajmuje około godziny). W warunkach dobrej widoczności można stamtąd dojrzeć stok Jaworzyny Krynickiej.
Ponadto w Gorlicach znajduje się kryta pływalnia „Fala” obok której w okresie zimowym funkcjonuje sztuczne lodowisko. Atrakcji nie brakuje – w pobliskim Regetowie znajduje się największa w Europie stadnina koni huculskich. Można pojeździć konno w zadaszonej ujeżdżalni lub w terenie, urządzić kulig z pochodniami, by potem w karczmie przy stylowym kominku podzielić się emocjami po przejażdżce. A dla pokrzepienia spróbować pogórzanskich potraw regionalnych, takich jak np. gorący żurek z dodatkiem sera białego bądź serwatki. Łatwo dostrzec, że Magura Małostowska ma swoich stałych fanów – ludzi, którzy przyjeżdżają tu co roku. Większość turystów dowiaduje się o tym miejscu z Internetu, ale zdecydowanie najmocniej działa tzw. marketing szeptany – rekomendacja ludzi, którym się tu spodobało i teraz polecają te strony innym. To nieocenione źródło informacji i promocji – wszak zadowolony klient to najlepsza reklama.