Wpadka Ryanair. Pasażerowie zamiast do Hiszpanii polecieliby na Łotwę
Przez roztargnienie personelu pokładowego Ryanair, dwie rodziny o mały włos przez pomyłkę nie poleciały na wakacje na Łotwę, zamiast do Hiszpanii. Błąd odkryto dopiero na pokładzie, gdy na miejscach wskazanych na bilecie zasiedli właściwi pasażerowie - podał serwis Birminghammail.co.uk.
17.07.2014 | aktual.: 17.07.2014 10:29
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
Mimo przejścia przez trzy kontrole, personel nie zauważył, że pasażerowie kierują się w złą stronę. Kiedy odkryto fatalną pomyłkę, było już za późno, żeby umieścić rodziny we właściwym samolocie. Oba loty odbywały się bowiem o tej samej godzinie.
- Musieliśmy wziąć taksówkę na lotnisko w Birmingham, za którą zapłaciliśmy 130 funtów (ok. 650 zł). Na następny lot do Almerii czekaliśmy aż 10 godzin! - mówi zbulwersowany Stephen Pritchard, który razem z synem leciał w odwiedziny do matki. - To się w głowie nie mieści, żeby nikt nie zauważył, że źle idziemy.
Jak się okazało, rodziny pomyliły kolejki - na lot do *Almerii *pasażerowie ustawili się przy wejściu numer cztery, natomiast do *Rygi *przy wejściu numer pięć. *Ryanair *przeprosił pasażerów za nieuwagę swoich pracowników i zaoferował im darmowy lot późniejszym samolotem.
MM/at/if