7. Kanał Augustowski
Dajmy się wpuścić w ten kanał! Latem zabytek budownictwa wodnego (ukończono go w 1839 r.) tętni życiem. Tłumy kajakarzy spływają Czarną Hańczą i dalej kanałem aż do Augustowa. Wielką atrakcją są śluzy - niezbędne dla wyrównania 54-metrowej różnicy poziomów. Kiedy po wojnie kanał podzieliła granica polsko-białoruska, po naszej stronie znalazło się 14 z 18 śluz. Ale niewykluczone, że w tym roku kajakarze będą mogli zobaczyć także niespełna 20-kilometrowy białoruski odcinek kanału - ma na nim działać wodne przejście graniczne.