Zieleniec. Stolica sportów zimowych Ziemi Kłodzkiej

Stacja pod Orlicą, będąca częścią Dusznik-Zdroju, od lat uchodzi za jedno z najważniejszych zimowych miejsc na mapie Polski – i to nie bez powodu. Połączenie wyjątkowego mikroklimatu, imponującej infrastruktury, długiego sezonu oraz atmosfery górskiego miasteczka sprawia, że każda zima ma tu swój niepowtarzalny charakter.

Ostatnie tygodnie przyniosły w Zieleńcu temperatury znacznie poniżej zera, co pozwoliło na pełne uruchomienie armatek i przygotowanie pierwszych tras. Produkcja śniegu trwała już od kilkunastu dni – część zapasów powstała w specjalnych fabrykach śniegu, co dodatkowo przyspieszyło przygotowania.

Efekt? Już w ostatni weekend listopada stacja uruchomiła część kolei i tras. Jazda od rana do 20:00, szerokie, białe połacie, stabilny mróz – początek sezonu, którego można pozazdrościć. Zieleniec otworzył więc zimę o tydzień wcześniej niż w ubiegłych latach. A to dopiero przedsmak tego, co czeka gości w kolejnych tygodniach.

Zieleniec to dziś jeden z największych ośrodków narciarskich w Polsce. Do dyspozycji gości jest aż 31 kolei i wyciągów oraz 23 kilometry tras, które pozwalają dopasować jazdę do każdego poziomu zaawansowania.

Łagodne, szerokie stoki są idealne dla rodzin i początkujących, ale bardziej wymagający narciarze znajdą tu również szybkie zjazdy i bardziej sportowe linie. Istotną zaletą – z punktu widzenia narciarzy i snowboardzistów – jest system jednego karnetu, dzięki któremu można swobodnie przemieszczać się po całym ośrodku i odkrywać kolejne fragmenty tras.

Po krótkiej przerwie po pierwszym weekendzie jazdy od 5 grudnia ośrodek wchodzi w pełny, sezonowy tryb. Większość kolei będzie pracować codziennie, a wraz z uruchamianiem kolejnych wyciągów systematycznie zwiększać się będzie liczba otwartych tras.

To, co wyróżnia Zieleniec na mapie Polski, to bez wątpienia mikroklimat. Specyficzny układ mas powietrza i położenie w obniżeniu między Górami Orlickimi a Bystrzyckimi sprawiają, że panują tu warunki porównywalne do alpejskich.

Dla narciarzy oznacza to jedno: śnieg trzyma długo i naturalnie. Pokrywa śnieżna utrzymuje się średnio nawet przez 150 dni, a temperatury są stabilniejsze niż w wielu innych stacjach regionu.

Ale mikroklimat ma też drugi wymiar – zdrowotny. Organizm pobudzany jest do produkcji większej liczby czerwonych krwinek, poprawia się natlenienie krwi, a samopoczucie u wielu osób już po kilku dniach jest zauważalnie lepsze. To sprawia, że pobyt w Zieleńcu jest nie tylko aktywnym wypoczynkiem, ale też formą naturalnej regeneracji.

Zieleniec od lat słynie z doskonałych warunków do nauki jazdy na nartach i snowboardzie. Tradycja szkolenia sięga końca XIX wieku, a dziś w ośrodku działa wiele profesjonalnych szkół z doświadczoną kadrą instruktorską.

To idealne miejsce, aby wykonać pierwsze kroki na śniegu – łagodne trasy, taśmy dla najmłodszych, wyciągi blisko pensjonatów i pełne zaplecze techniczne pozwalają na komfortową naukę zarówno dla dzieci, jak i dorosłych. Na miejscu działa także rozbudowana sieć wypożyczalni sprzętu. Można przyjechać tutaj dosłownie bez niczego – cały niezbędny ekwipunek, od nart i desek po kaski, buty i ochraniacze, czeka tuż przy stokach.

Okres świąteczno-noworoczny w Zieleńcu to absolutnie wyjątkowy czas. Ośnieżone stoki, świetlne iluminacje, rodzinna atmosfera górskiego miasteczka – wszystko to sprawia, że grudzień pod Orlicą ma niepowtarzalny urok, a duch świąt unosi się w powietrzu.

W sylwestra koleje pracują aż do 1:00 w nocy, co daje możliwość przywitania Nowego Roku na stoku – to jedno z najbardziej niezwykłych zimowych doświadczeń w Polsce.

Z kolei ferie zimowe to idealny moment dla rodzin. Stabilne warunki, rozbudowana infrastruktura, szkoły, wypożyczalnie, bezpieczne trasy i długi dzień jazdy sprawiają, że Zieleniec jest jednym z najchętniej wybieranych kierunków w regionie.

Choć narciarze mogliby spędzać tu całe dnie, warto czasem zrobić przerwę od szusowania i odkryć najbliższą okolicę. Zieleniec to świetna baza wypadowa na zimowe wycieczki – do klimatycznej Lasówki, na wieże widokowe na Orlicy, Jagodnej i Czerńcu czy w drugą stronę – w Góry Stołowe, które również o tej porze roku zachwycają urokiem, panoramami i klimatem.

Choć Zieleniec kojarzy się przede wszystkim z nartami, warto pamiętać, że zimowy pobyt pod Orlicą to znacznie więcej niż samo szusowanie. Okolica sprzyja spokojnym spacerom, odkrywaniu mniej oczywistych zakątków Ziemi Kłodzkiej i korzystaniu z ciszy, której w sezonie zimowym często brakuje w większych ośrodkach. To przestrzeń, w której łatwo połączyć sport z regeneracją: chwilą w lesie, wizytą na pobliskich punktach widokowych czy po prostu oddechem od codziennego tempa. Dzięki temu Zieleniec staje się miejscem nie tylko do aktywnego spędzania czasu, ale też do wyciszenia i złapania równowagi.