Zimowa wyprawa Wisłą: dwa dni spóźnienia

Z przygodami trwa wyprawa Wojciecha Sternaka z Warszawy, który postanowił przepłynąć całą Wisłę zimą. Podróżnik jest opóźniony dwa dni w stosunku do swojego planu.

Wojciech Sternak znajduje się obecnie w Kaniowie między Pszczyną a Bielsko-Białą w województwie śląskim. Podróżnik zbiera siły po tym jak wczoraj jego łódź przewróciła się. Wojciechowi Sternakowi pomogła przepływają grupa turystów na pontonach. Turyści pomogli mu wydostać łódź na brzeg i rozpalić ognisko. Później podróżnik udał się do pobliskiego Kaniowa, gdzie znalazł schronienie w remizie ochotniczej straży pożarnej.

Czytaj także: Pokonał Wisłę kajakiem pod prąd

Rozmówca Informacyjnej Agencji Radiowej wyjaśnia, że największą przeszkodą będą dla niego progi na Wiśle. *Wojciech Sternak *w ciągu dwóch dni chce znaleźć się w Oświęcimiu, gdzie ma uzupełnić zapasy.

Podróżnik chce przebyć *Wisłę *w ciągu trwającego postu. Wyruszył w Środę Popielcową. Do ujścia rzeki chce dopłynąć w Niedzielę Palmową.

Wyprawa odbywa się pod patronatem Muzeum Etnograficznego w Warszawie.

Informacyjna Agencja Radiowa - Karol Tokarczyk/pbp