Zmiany na europejskiej wyspie. Turyści zapłacą za swoje wybryki

Władze Madery wprowadziły nowe przepisy, które obciążą turystów karami odpowiadającymi kosztom akcji ratowniczych, jeśli sami sprowokują niebezpieczne sytuacje. Podkreśla się, że takie decyzje wynikają z potrzeby oszczędności, bowiem koszt godzinnej akcji ratowniczej z użyciem śmigłowca i dwóch pilotów przekracza 1,2 tys. euro (ok. 5,1 tys. zł).

Turyści na maderskich szlakach potrafią zachowywać się nieodpowiTuryści na maderskich szlakach potrafią zachowywać się nieodpowiedzialnie
Źródło zdjęć: © Adobe Stock | Michael Lutz
oprac.  NGU

Na Maderze, która jest autonomicznym regionem Portugalii, wprowadzono nowe przepisy dotyczące turystów, którzy przez swoje nieodpowiedzialne zachowania będą potrzebować pomocy ratowniczej. Zgodnie z nowymi regulacjami, turyści, którzy zignorują zakazy lub zejdą z wyznaczonych szlaków, będą musieli pokryć koszty akcji ratowniczej sami.

Nieodpowiedzialne zachowania uszczuplą portfele turystów

Władze Madery podkreślają, że decyzja o wprowadzeniu nowych przepisów wynika z konieczności wprowadzania oszczędności. Koszt godziny akcji ratowniczej z użyciem śmigłowca i dwóch pilotów przekracza 1,2 tys. euro (ok. 5,1 tys. zł).

Co ciekawe, nowe przepisy nie dotyczą mieszkańców turystycznej wyspy.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Całoroczny raj. O atrakcjach można mówić godzinami

Akcje ratownicze na Maderze

W ciągu ostatniego roku na Maderze przeprowadzono kilkanaście akcji ratowniczych, w tym operację ratowania pary Polaków, którzy utknęli przy klifie w Ponta do Pargo. Akcja ta wymagała użycia śmigłowca z sąsiedniej wyspy Porto Santo.

Jednym z ostatnich przypadków była akcja z 3 stycznia, kiedy to para Polaków z powodu przypływu musiała spędzić noc w jaskini. Ratownicy z czterech portugalskich formacji zakończyli operację następnego dnia dzięki wsparciu śmigłowca.

Nowe przepisy mają na celu zniechęcenie turystów do podejmowania ryzykownych działań, które mogą prowadzić do niebezpiecznych sytuacji wymagających interwencji służb ratowniczych. Władze Madery liczą, że wprowadzenie kar finansowych zmniejszy liczbę takich incydentów.

Wybrane dla Ciebie
Skontrolowali pływające hoteli w Egipcie. Aż osiem nie nadawało się do wypłynięcia
Skontrolowali pływające hoteli w Egipcie. Aż osiem nie nadawało się do wypłynięcia
Lawina rezerwacji przez... pierwszy śnieg. W tym terminie nie ma już prawie żadnych miejsc
Lawina rezerwacji przez... pierwszy śnieg. W tym terminie nie ma już prawie żadnych miejsc
"Trupia Czaszka" na sprzedaż. Licytacja od 4,5 mln zł
"Trupia Czaszka" na sprzedaż. Licytacja od 4,5 mln zł
Najbardziej odizolowany "Pępek Świata". Odkryto nowe fakty o słynnych rzeźbach
Najbardziej odizolowany "Pępek Świata". Odkryto nowe fakty o słynnych rzeźbach
Tak świętują Andrzejki na Kanarach. Nietypowe tradycje
Tak świętują Andrzejki na Kanarach. Nietypowe tradycje
Nietypowa akcja ratunkowa. Ze świątecznego wydarzenia uciekł renifer
Nietypowa akcja ratunkowa. Ze świątecznego wydarzenia uciekł renifer
Zapomniana tradycja ożyła w polskim mieście. Mateczki wychodzą na ulice
Zapomniana tradycja ożyła w polskim mieście. Mateczki wychodzą na ulice
Problem w polskich lasach. "Jeżeli trend się utrzyma, mogą praktycznie zniknąć"
Problem w polskich lasach. "Jeżeli trend się utrzyma, mogą praktycznie zniknąć"
Cyklon na rajskiej wyspie. Co najmniej 334 osoby zginęły, a liczba wciąż rośnie
Cyklon na rajskiej wyspie. Co najmniej 334 osoby zginęły, a liczba wciąż rośnie
W końcu się doczekaliśmy. Rewolucja w PKP Intercity
W końcu się doczekaliśmy. Rewolucja w PKP Intercity
Przyciągają tłumy turystów. Ceny podobne jak w Polsce
Przyciągają tłumy turystów. Ceny podobne jak w Polsce
Takich tłumów na placu Defilad nie było od lat. "Walczyłam o życie w labiryncie stoisk"
Takich tłumów na placu Defilad nie było od lat. "Walczyłam o życie w labiryncie stoisk"
ZACZEKAJ! ZOBACZ, CO TERAZ JEST NA TOPIE 🔥